Polskie szczepionki przeciw COVID-19? Znamy możliwy termin początku produkcji
Polska przygotowuje się do wytwarzania własnych szczepionek przeciwko COVID-19. Warunkiem do tego jest jednak uwolnienie patentów. Prezes Agencji Badań Medycznych Radosław Sierpiński przekazał, kiedy może nastąpić początek produkcji.
Przywódcy krajów Unii Europejskiej podczas nieformalnego spotkania w większości opowiedzieli się za uwolnieniem patentów na szczepionki przeciwko COVID-19. Podobna deklaracja padła również z ust prezydenta USA Joe Bidena.
Sceptycznie do tego pomysłu odniosła się jednak kanclerz Niemiec Angela Merkel i przewodnicząca KE Ursula von der Leyen. Obie uważają bowiem, że zawieszenie patentów będzie w szczególności motorem napędowym dla Chin, a nie gorzej rozwiniętych krajów.
Możliwe polskie preparaty
Polska liczy, że będzie mogła rozpocząć produkcję szczepionek we własnym zakresie. Jak informuje prezes Agencji Badań Medycznych Radosław Sierpiński, opracowanie infrastruktury trwałoby około rok.
Krajowe firmy musiałyby jednak najpierw uzyskać dofinansowanie, by kupić odpowiednie linie technologiczne i skompletować resztę sprzętu.
- Sam patent to "przepis na". To jest książka, która opisuje dokładnie cały proces technologiczny. Nawet gdyby doszło do uwolnienia takich patentów, to nie jest tak, że jutro zaczniemy w Polsce produkować szczepionki na tym przepisie - powiedział w rozmowie RMF FM Sierpiński.
Prof. Joanna Zajkowska o tym czy szczepienia przeciw COVID-19 powinny być obowiązkowe
Polskie statystyki
W Polsce podano już 16 043 547 dawek szczepionek przeciw COVID-19. W pełni zaszczepionych jest 4 642 010 osób - wynika z rządowego zestawienia.
Łącznie do naszego kraju dostarczono dotąd 18 618 220 dawek szczepionek, 17 008 560 z nich trafiło już do punktów szczepień.
Na rynku unijnym dopuszczono do tej pory cztery preparaty. Szczepionki firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca są dwudawkowe, zaś preparat Johnson & Johnson wymaga podania jednej dawki.
Źródło: RMF FM