Polskie miasto zostanie wyróżnione przez Wołodymyra Zełenskiego. "Niesamowity prestiż"
Rzeszów otrzyma specjalny tytuł "miasta-ratownika" od Ukrainy. Wyróżnienie dla polskiego miasta zostało przyznane za przyjście na pomoc Ukrainie i jej obywatelom po inwazji rosyjskiej. - Niesamowity prestiż - mówi w pierwszym komentarzu prezydent Rzeszowa.
- Ustanowiłem specjalny tytuł honorowy "miasto-ratownik" dla miast partnerskich naszego państwa, które dziś czynią to, co niemożliwe, aby nam pomóc - mówił w niedzielę Zełenski w Radzie Najwyższej. - W imieniu całego narodu ukraińskiego wyrażam wdzięczność Rzeszowowi, pierwszemu "miastu-ratownikowi" - podkreślił.
Podpisany przez Zełenskiego dekret w tej sprawie "jest podkreśleniem szczególnej roli polskiego miasta Rzeszów". Poza Rzeszowem, Zełenski zwrócił się również do innych polskich miast.
Prezydent Ukrainy podziękował im za wszelkie wsparcie udzielone jego krajowi w związku z rosyjską napaścią. Ukraiński przywódca wymienił tu: Warszawę, Kraków, Łódź, Poznań, Wrocław, Gdańsk, Bydgoszcz, Toruń, Lublin, Katowice, Opole, Szczecin, Gorzów Wielkopolski, Zieloną Górę, Rzeszów, Białystok, Olsztyn i Kielce.
- Chcę z tej trybuny wymienić wszystkich, aby usłyszało to każde województwo, powiat i gmina, których poparcie czuje dziś każdy region, miasto, wieś, hromada (gmina - red.) ukraińska - mówił dalej Zełenski. - Jestem przekonany, że po naszym zwycięstwie będą to jedne z pierwszych miast, do których z zadowoleniem pojadę i odwiedzę te miasta z przyjemnością - podkreślił Zełenski.
Rzeszów dziękuje Zełenskiemu za honorowy tytuł dla miasta
Decyzję Zełenskiego skomentował już prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek. - To niesamowity prestiż dla naszego miasta, dla naszej społeczności. Najwyższy wyraz uznania dla mieszkańców, którzy ciężko pracowali, żeby pomagać naszym sąsiadom - przyznał włodarz miasta.
Fijołek dodał, że form pomocy, którą nieśli rzeszowianie, było bardzo dużo. Prezydent miasta zaznaczył, że w szczycie fali uchodźców w liczącym ok. 200 tys. mieszkańców Rzeszowie, było ok. 100 tys. uchodźców. - To liczba, która symbolizuje, jak duży był to wysiłek i jak duża była pomoc mieszkańców. Jest nam bardzo miło za to wyróżnienie -powiedział w komentarzu dla Polskiej Agencji Prasowej Fijołek.
Zobacz też: Rosja ma gigantyczny problem. "Całkowicie zrozumiałe"