Andrzej Duda w Kijowie: nawet jury Eurowizji nas nie podzieli
Polski prezydent wystąpił w niedzielę przed Radą Najwyższą Ukrainy. W swoim przemówieniu Duda zapewniał o łączącej Polaków i Ukraińców specjalnej więzi. Prezydent odniósł się także do niedawnego zamieszania wokół konkursu piosenki Eurowizja.
- Wrogowie wielokrotnie próbowali nas skłócić, skierować przeciwko sobie. Dziś także próbują, strasząc Polaków Ukraińcami i Ukraińców Polakami. Wykorzystując do tego bolesne tematy z naszej wzajemnej przeszłości, z naszej historii, ale to im się nie uda. Zbyt dobrze poznaliśmy te metody. Wiemy, że napięcia w relacjach polsko-ukraińskich służą tylko obcym interesom, a nam - Polakom i Ukraińcom - szkodzą - mówił stanowczo prezydent Andrzej Duda, występując w niedzielę przed Radą Najwyższą Ukrainy.
Na tym jednak prezydent Polski nie poprzestał. Duda odwołał się także do ostatnich wydarzeń z europejskiego konkursu piosenki - Eurowizji. Eksperci z Ukrainy nie przyznali wtedy reprezentującemu biało-czerwone barwy Krystianowi Ochmanowi ani jednego punktu (skala od jeden do 12 - red.). Decyzja ukraińskiego jury była szeroko komentowana w Polsce.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
- Nikt nie może zakłócić naszej jedności. Żadni wrodzy politycy, żadni zagraniczni agenci, żadne jury Eurowizji - mówił dalej Andrzeja Duda w Kijowie, jak donosi ukraińska deputowana Sofiya Fedyna.
Polski prezydent odniósł się w swojej wypowiedzi dot. relacji Warszawy i Kijowa także do słów papieża Polaka i Lecha Kaczyńskiego.
Zobacz też: Nowy plan Putina? Ekspert obstawia
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski