Okręt patrolowy Czapla i okręt obrony wybrzeża Miecznik
Dwa projekty zakładają stopniowy zakup trzech Czapli i trzech Mieczników do 2022 roku. Okręty mają powstać na bazie jednej platformy. Patrolowiec i okręt obrony wybrzeża mają mieć taki sam kadłub, typoszereg napędu, system łączności i nawigacji.
Jednostki będą rozwijały prędkość do 26 węzłów (niecałe 50 km/h). Na ich pokładach mają się znaleźć bezzałogowe samoloty zwiadowcze.
Według założeń MON, miecznik ma mieć długość do 30 metrów i zasięg 6000 mil morskich (ponad 11100 km). Na morzu ma działać co najmniej miesiąc bez potrzeby zawijania do portu. W arsenale Miecznika znajdą się pociski przeciwlotniczne, przeciwokrętowe i woda-ziemia.
Czapla ma być mniejsza, jednak jej zasięg będzie większy (10 tys. mil morskich). Również czas żeglugi bez zawijania do portu ma być dłuższy niż w przypadku Miecznika (45 dni). Patrolowiec będzie słabiej uzbrojony, a wśród jego wyposażenia znajdą się także armatki wodne i generatory dźwięku.
Na zdjęciu: okręt typu Holland - przykład nowoczesnego okrętu patrolowego.