"Polski patriotyzm ma wiele twarzy". Desperacko broni Bąkiewicza
- Mam duży szacunek do pana Roberta Bąkiewicza za wytrwałość i determinację w organizowaniu największego patriotycznego wydarzenia w Polsce, jakim jest Marsz Niepodległości - mówił poseł Marek Ast w programie "Tłit" WP pytany o obecność nacjonalistycznego działacza na listach PiS. Gdy przypomniano mu antysemickie wypowiedzi Bąkiewicza, Ast stwierdził, że "wyborcy będą mieli szansę go ocenić". - Przypominam o obowiązującej w Polsce wolności słowa. Wypowiada czasem kontrowersyjne poglądy. Ale gdzież tutaj proporcja, jeśli spojrzymy chociażby na zarzuty stawiane Romanowi Giertychowi. (…) Poza tym Giertych w ramach Młodzieży Wszechpolskiej też głosił antysemickie hasła i dziś nikomu to nie przeszkadza - kontrował polityk. Komentując wypowiedzi Bąkiewicza o zbrodni w Jedwabnem, poseł stwierdził, że "wiele kwestii wokół niej nie zostało wyjaśnionych". - Polski patriotyzm ma wiele twarzy, ja nie dyskredytuje żadnej z nich. (…) W ramach Zjednoczonej Prawicy uprawnione są różne poglądy, ale nie antysemickie - podsumował Ast.