Polski Ład wstrząsnął PiS? Najnowszy sondaż dla WP

Mogłoby się wydawać, że początek 2022 roku był dla PiS niezwykle trudny. Szybujące ceny gazu i energii elektrycznej, wciąż rosnąca inflacja, chaos związany z wprowadzeniem Polskiego Ładu oraz afera wokół zakupu Pegasusa to tylko niektóre problemy obozu władzy. Okazuje się jednak, że nawet w takich chwilach formacja Jarosława Kaczyńskiego może liczyć na bardzo wysokie poparcie.

Z najnowszego sondażu United Surveys przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski wynika, że gdyby wybory odbyły się w miniony weekend, to wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 33 proc. Oznacza to wzrost o 0,9 pkt proc. względem analogicznego badania wykonanego przed Bożym Narodzeniem.

Drugie miejsce zajęłaby Koalicja Obywatelska, na którą zagłosowałoby 25,1 proc. ankietowanych. Wynik nieznacznie różni się od tego, który formacja osiągnęła przed trzema tygodniami. Wówczas chęć oddania głosu na KO wskazało 24,9 proc badanych.

Podium uzupełnia Polska 2050 Szymona Hołowni z wynikiem 11 proc., co oznacza wzrost o 1,8 pkt. procentowego względem poprzedniego badania.

W sejmowych ławach zobaczylibyśmy jeszcze posłów Lewicy, na którą głos oddałoby 8,2 proc. wyborców (minimalny wzrost o 0,1 pkt proc.), Konfederacji - 8 proc. (wzrost o 2,9 pkt proc.), oraz PSL, na które chciało zagłosować 7,6 proc. respondentów (wzrost o 1,1 pkt proc.).

Znacznie zmalał natomiast odsetek osób niezdecydowanych. Przed świętami 13,3 proc. badanych nie wiedziało, na kogo oddać głos. W najnowszym sondażu takich osób było już jedynie 7,2 proc.

Chęć udziału w wyborach parlamentarnych zadeklarowało 52,5 proc. ankietowanych, z czego 34 proc. na pytanie o partycypację w głosowaniu udzieliło odpowiedzi "zdecydowanie tak". Ze swojego biernego prawa wyborczego nie skorzystałoby 38,1 proc. respondentów, a 9,3 proc. nie potrafiło określić, czy zagłosowałoby w wyborach.

Sondaż parlamentarny United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski został wykonany w dniach 6-7 stycznia na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych Polaków. W celu zebrania odpowiedzi skorzystano z metody wspieranego komputerowo wywiadu telefonicznego (CATI).