Polska zażąda ekstradycji "Iwana Groźnego"?
Znany z tropienia nazistowskich zbrodniarzy Ośrodek Simona Wiesenthala zaapelował do polskich
władz o wystąpienie z wnioskiem o ekstradycję z USA do Polski Johna Demianiuka, strażnika hitlerowskich obozów koncentracyjnych.
17.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Żyjący od zakończenia wojny w Stanach Zjednoczonych 82-letni John Demianiuk został w 1988 r. skazany przez izraelski sąd na karę śmierci. Uniewinnił go jednak sąd apelacyjny.
W lutym tego samego roku sąd w Cleveland w stanie Ohio uznał Demianiuka za winnego sfałszowania dokumentów imigracyjnych. Po przyjeździe po wojnie do USA Demianiuk nie ujawnił w tych dokumentach, że był strażnikiem w pięciu obozach zagłady, w tym w dwóch w Polsce - w Sobiborze i na Majdanku - w latach 1943-1945. W związku z fałszerstwem sąd odebrał byłemu strażnikowi amerykańskie obywatelstwo.
Efraim Zuroff z Centrum Wiesenthala powiedział w poniedziałek w Jerozolimie, że Demianiuk powinien odpowiedzieć za współpracę z nazistami także przed polskim sądem. Zuroff ujawnił, że Centrum wystąpiło do profesora prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Leona Kieresa z wnioskiem, by Polska zażądała ekstradycji Demianiuka z USA.
Demianiuk jest z pochodzenia Ukraińcem. Podejrzewa się, że był strażnikiem, którego więźniowie obozów zagłady nazywali "Iwanem Groźnym" z powodu brutalnych metod działania. Demianiuk miał także należeć do specjalnego oddziału SS, którego zadaniem była eksterminacja Żydów.(ck)