Polska pod ochroną
W czwartek nad ranem, krótko po wygaśnięciu ultimatum wobec Saddama Husajna, Stany Zjednoczone dokonały ataków z powietrza na wybrane cele w Bagdadzie i na południu Iraku. Polska jest bezpieczna; newralgiczne obiekty są chronione - zapewniły władze. W wielu miastach protestowano przeciw wojnie.
20.03.2003 18:51
Prezydent Stanów Zjednoczonych zdecydował się na uderzenie, gdy Biały Dom otrzymał informację, że służby wywiadowcze zlokalizowały Saddama Husajna. Według amerykańskiej administracji, w ataku prawdopodobnie zginęli niektórzy członkowie irackiego kierownictwa. Administracja USA bada też, kiedy została nagrana taśma z przemówieniem Husajna, które iracka telewizja nadała po atakach, by dowieść, że dyktator żyje.
Według prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, podstawą prawną operacji i udziału polskich żołnierzy w akcji rozbrajania Iraku jest rezolucja nr 1441 Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Z formalnego punktu widzenia Polska nie jest w stanie wojny z Irakiem - zgodnie ocenili eksperci prawa konstytucyjnego i międzynarodowego.
Stało się to, czego wszyscy chcieli uniknąć - powiedział na wiadomość o uderzeniu minister obrony Jerzy Szmajdziński. Wyraził nadzieję, że kampania wojskowa potrwa krótko. W wojsku nie wprowadzono podwyższonych stanów gotowości.
Środki pokojowe zostały wyczerpane i użycie siły wobec Iraku, zawsze uznawane za absolutną ostateczność, stało się koniecznością - oświadczyło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Polska jest krajem bezpiecznym - zapewnił premier Leszek Miller kilka godzin po rozpoczęciu akcji wojskowej w Iraku. Minister spraw wewnętrznych Krzysztof Janik poinformował, że ochrona skupia się na obiektach wojskowych, granicach i obiektach cywilnych, takich jak ujęcia wody, energetyka, media komunalne, zapory wodne, koleje, lotnisk. MSWiA rozważa zamknięcie niektórych przejść granicznych.
Główne zadania policji to wymiana informacji, ochrona placówek dyplomatycznych, prewencja przed potencjalnymi atakami terrorystycznymi. Niektórzy ambasadorowie akredytowani w Polsce otrzymali ochronę osobistą. Gdańska policja wzmogła patrole w okolicach miejscowego meczetu, by zapobiec ewentualnemu wandalizmowi. W pobliżu muzułmańskiej świątyni stale znajdują się umundurowani funkcjonariusze.
Normalnie pracowała ambasada Iraku w Warszawie, nie było widać nadzwyczajnych zabezpieczeń przed ambasadą Stanów Zjednoczonych. O 17.00, jak w wielu miastach Polski, przed ambasadą odbyła się antywojenna demonstracja. Ok. 200 osób, skandując "żadnej krwi za ropę", zablokowało ulicę.
Caritas i Polska Akcja Humanitarna zaapelowały o pomoc dla dotkniętej wojną ludności Iraku. Zbiórkę pieniędzy na pomoc humanitarną dla Irakijczyków rozpoczął też PCK.
Jeśli już zdecydowano się na wojnę, trzeba myśleć o tym, żeby nie spowodować wielkich zniszczeń i aby wojna nie dotknęła w sposób masowy ludzi - uważa rektor Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie bp Tadeusz Pieronek. "Ze smutkiem i bólem przyjęliśmy informację o rozpoczęciu działań militarnych na terenie Iraku, szczególnie, że jeszcze cztery dni temu Ojciec Święty Jan Paweł II mówił, że jest jeszcze czas na rozwiązania pokojowe" - powiedział rzecznik Episkopatu Adam Schulz. Biskup polowy Wojska Polskiego gen. dyw. Sławoj Leszek Głódź oświadczył, że stanowisko duszpasterstwa wojskowego i jego osobiście jest identyczne jak Stolicy Apostolskiej i Ojca Świętego. Zdaniem teologa moralnego ks. prof. Andrzeja Dziuby wojna w Iraku jest "nie do końca usprawiedliwiona" i nie rozwiązuje problemów politycznych.
W badaniu przeprowadzonym przed amerykańskim uderzeniem, ponad trzy czwarte respondentów Demoskopu opowiedziało się przeciw interwencji zbrojnej w Iraku.(iza)