Polska i Czechy chcą być w Europie pełnoprawnymi partnerami
Głęboko rozczarowane krytycznymi opiniami francuskiego prezydenta Jacquesa Chiraka, jakie wygłosił on pod adresem państw kandydackich do Unii
Europejskiej, są Polska i Czechy - powiedział w piątek szef czeskiej dyplomacji Cyril Svoboda.
21.02.2003 | aktual.: 21.02.2003 17:54
Svoboda rozmawiał w Pradze z polskim ministrem spraw zagranicznych Włodzimierzem Cimoszewiczem.
"Chcemy być członkami Unii Europejskiej, abyśmy mogli w niej mówić pełnym głosem" - powiedział Svoboda dodając, iż trzeba sobie uświadomić, że w UE głosy państw Grupy Wyszehradzkiej (Polski, Czech, Słowacji i Węgier) będą mieć taką samą wagę, jak głosy Francji i Niemiec.
"W ostatnich miesiącach i tygodniach w Europie, ale także w USA, padło wiele niepotrzebnych słów. Nie podzielamy tego typu myślenia i działania. Publicystyczne określenie, że Polska jest amerykańskim _„koniem trojańskim” w Europie jest przykre, bo buduje bezpodstawny stereotyp. Opowiadamy się za silną Europą i silną Europą z USA, bo leży to w naszym wspólnym interesie. Czujemy się mocno związani z Europą, a kiedy pojawiają się pomiędzy nią a Stanami Zjednoczonymi kontrowersje to staramy się poszukiwać kompromisu, a nie chcemy budować napięć"_ - powiedział Cimoszewicz.
Szef polskiej dyplomacji dodał, że "w Europie najbardziej brakuje dziś rzeczywiście partnerskiego dialogu". "Europa to rodzina państw równych, ale rodzina pluralistyczna, respektująca prawo swych członków do własnych poglądów" - powiedział. Zdaniem Cimoszewicza współpraca wyszehradzka, która miała wielkie znaczenie w przeszłości powinna być kontynuowana po wejściu Polski, Czech, Słowacji i Węgier do Unii Europejskiej.
_ "Mamy i mieć będziemy bardzo wiele wspólnych interesów, wspólnych racji i argumentów, a jednocześnie nasze cztery kraje w Radzie Europejskiej będą reprezentowały bardzo poważną siłę głosów. Dlatego zaproponowałem, aby mechanizmy naszej współpracy, poziom i intensywność konsultacji miały charakter szczególny"_ - powiedział szef polskiego MSZ.
Cimoszewicz oświadczy, że Polska i Czechy podobnie odnoszą się do perspektywy dalszej dyskusji o przyszłości Europy. "W szczególności oczekujemy potwierdzenia naszego pełnoprawnego udziału w rozstrzyganiu o przyszłości UE w ramach konferencji międzyrządowej. Dlatego ostatnio zwróciłem się do Grecji przewodniczącej Unii Europejskiej o oficjalne stanowisko w tej sprawie" - powiedział minister.
Przypomniał, że kilka tygodni temu Polska przedstawiła swym partnerom europejskim (państwom członkowskim i kandydującym do członkostwa w UE) koncepcję dotyczącą polityki wschodniej zjednoczonej Europy. W tej sprawie - jak zapowiedział Cimoszewicz po rozmowach ze Svobodą - "odbędą się pilne polsko-czeskie konsultacje". (an)