PolskaPolscy piloci F-16 ćwiczą przed NATO-wskim egzaminem

Polscy piloci F‑16 ćwiczą przed NATO-wskim egzaminem

Sześć polskich samolotów F-16 wróciło do Polski z jednych z największych ćwiczeń sojuszniczych "Loyal Arrow 2009", które odbyły się w Szwecji. Piloci kontynuują szkolenie lotnicze przed przyszłorocznym testem, który przeprowadzą inspektorzy NATO.

Polscy piloci F-16 ćwiczą przed NATO-wskim egzaminem
Źródło zdjęć: © AFP | Marwan Naamani

18.06.2009 | aktual.: 18.06.2009 18:54

Polskie F-16 z bazy w Poznaniu Krzesinach były w bazie Kallax w Szwecji od 8 czerwca. W ćwiczeniach udział wzięły Tornada, Harriery, F-15E, F-18, JAS-39 oraz F-16 z 10 państw, m.in. Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Norwegii i Włoch.

- Celem takich ćwiczeń jest osiągnięcie interoperacyjności: różne kraje NATO z różnymi samolotami starają się wykonywać wspólne zadania w ramach kampanii powietrznej. Trzeba użyć wspólnej taktyki NATO-wskiej i zorganizować ludzi z różnych krajów, dla których angielski jest drugim językiem - powiedział ppłk pil. Cezary Wiśniewski, dowódca grupy działań lotniczych 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu Krzesinach. Jak dodał, takie ćwiczenia dowodzą, że polscy piloci ze swoimi umiejętnościami i sprzętem mogą śmiało konkurować z pilotami z innych krajów.

- Uważam, że jesteśmy bardzo dobrze wyszkoleni. Zadania, do których się przygotowujemy, wymagają wielu godzin lotu i intensywnych treningów. Nie mamy żadnych problemów, a można wręcz powiedzieć, że mając taki samolot, jest nam łatwiej realizować zadania. Mamy najlepiej wyposażony samolot F-16 w Europie i szeroką gamę uzbrojenia - powiedział Wiśniewski.

Polska zadeklarowała cztery samoloty F-16 do Sił Wysokiej Gotowości NATO. Zgodnie z procedurami sojuszu Siły Powietrzne będą poddane teraz certyfikacji TACEVAL. Jest to program polegający na ocenie sprawności taktycznej. Jak powiedział rzecznik Sił Powietrznych mjr Marcin Rogus, zaplanowany na przyszły rok NATO-wski egzamin tzw. STARTASSESS, będzie wstępnym oszacowaniem możliwości użycia polskich samolotów w operacjach sojuszniczych.

- Grupa inspektorów, która przybędzie do Polski jesienią przyszłego roku, będzie uczestniczyła w ćwiczeniach, które mają sprawdzać umiejętności ludzi i możliwości sprzętu. Przyszłoroczny egzamin wskaże obszary, które będą wymagały ewentualnego poprawienia. Obecnie intensywnie przygotowujemy się do oszacowania STARTRASSESS, a udział w sojuszniczych ćwiczeniach jest do tego doskonałą okazją - powiedział mjr Rogus. Jak dodał, pomyślne przejście kolejnych etapów certyfikacji to naturalny proces szkolenia polskich pilotów F-16. - Po to posiadamy nowoczesne samoloty i intensywnie szkolimy pilotów, żeby być wiarygodnym członkiem sojuszu aktywnie uczestniczącym w jego działaniach, także z możliwością użycia naszego sprzętu w operacjach Paktu Północnoatlantyckiego - powiedział.

Polscy piloci F-16 uczestniczyli już m.in. w ćwiczeniach organizowanych w Danii, Belgii i Szwecji. Pięć polskich samolotów F-16 z poznańskich Krzesin uczestniczy w ćwiczeniach w Grecji. Z greckimi pilotami do 26 czerwca Polacy będą doskonalić m.in. przechwycenia i atakowanie celów naziemnych. W tym roku planowane są kolejne ćwiczenia w Hiszpanii i Danii.

Polska ma 48 wielozadaniowych samolotów bojowych F-16 Block 52+. Samoloty stacjonują w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu oraz 32. Bazie Lotniczej w Łasku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)