Polscy lekarze wybierają Zachód
W ubiegłych latach w Szpitalu Powiatowym w Oświęcimiu staż lekarski odbywało rocznie od 6 do 11 absolwentów studiów medycznych. W tym roku na staż nie zgłosił się nikt - informuje "Dziennik Polski".
18.02.2006 | aktual.: 18.02.2006 09:43
Dyrektor Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Oświęcimiu Sabina Bigos-Jaworowska nie ma wątpliwości, że stało się tak, ponieważ coraz więcej absolwentów wybiera staże za granicą.
_ Trudno uwierzyć, że w Oświęcimiu i okolicy nie znalazł się nikt, kto chciałby odbyć go u nas w tym roku_ - mówi szefowa oświęcimskiego ZZOZ.
Jej zdaniem, brak stażystów może wpłynąć na pogorszenie sytuacji w służbie zdrowia. Sabina Bigos-Jaworowska zaznacza, że dotąd stażyści często pełnili dyżury w oświęcimskim pogotowiu, jeżdżąc w zespołach wypadkowych. Po odbyciu stażu podejmowali pracę w tutejszych placówkach medycznych.
_ Do wyjazdów nie garną się lekarze, którzy skończyli już czterdzieści lat, czyli tacy o ugruntowanej pozycji i dorobku. Wyjeżdżają przede wszystkim ludzie młodzi, na dorobku. Nie mają oni żadnych zobowiązań rodzinnych, znają dobrze języki_ - twierdzi rozmówczyni dziennika.
Dodaje, że podczas naboru na specjalizacje młodzi lekarze wybierają głównie te specjalności, w których łatwo znaleźć pracę na Zachodzie. Do najpopularniejszych należą: anestezjologia, chirurgia, radiologia - wylicza "Dziennik Polski". (PAP)