Polowanie na Rosjan. Kamaz z żołnierzami Putina zrównany z ziemią
Kolejna dobrze zaplanowana akcja Ukraińców na froncie. Tym razem Siły Specjalne Kijowa wyśledziły rosyjskiego Kamaza, który wiózł kilku wojskowych Putina wraz amunicją w obwodzie ługańskim. Żołnierze Zełenskiego za pomocą drona śledzili trasę pojazdu wroga. Kiedy kierowca myślał, że ukryje się w zaroślach, nastąpiło uderzenie artyleryjskie, które zmiotło Rosjan z powierzchni ziemi. Siła eksplozji była ogromna, a to dlatego, że na pokładzie ciężarówki roiło się od pocisków, broni palnej i naramiennych wyrzutni rakiet. Jeden z pocisków w wyniku wybuchu sam się zdetonował i przeleciał ponad kilometr, co dobrze widać pod koniec nagrania. Ukraińcy całe zadanie wykonali w ramach ognia pośredniego, który oznacza sposób celowania i prowadzenia ognia bez widoczności celu. Tym samym położenie celu jest przekazywane przez obserwatorów. Obsługa przelicza nastawy działa i w odpowiednim momencie oddaje śmiertelny strzał.