"Pierwszy cud Tuska" jak Angelina Jolie
Na początku 2008 r., po brawurowym występie w debacie o służbie zdrowia w Magazynie "24 godziny", Mucha została przez internautów okrzyknięta "pierwszym cudem premiera Tuska".
W plebiscycie Wirtualnej Polski na najpiękniejszą posłankę zajęła drugie miejsce. Pojawiły się propozycje wywiadów, audycji. Szybko zaczęto mówić, że posłanka ma parcie na szkło. Do historii przeszła jej sesja fotograficzna dla "Wprost Light". Mucha została w niej wystylizowana na Larę Croft z popularnej gry komputerowej "Tomb Raider" (w filmowej wersji wcieliła się w nią Angelina Jolie) - w ręku trzymała pistolet, jej długie włosy były spięte w kucyk, a biust opinał obcisły podkoszulek... Tak radykalnej metamorfozy Muchy dokonał znany stylista Tomasz Jacyków.
Inny razem na plakacie wyborczym kolegi z Lublina była wystylizowana na kociaka Jamesa Bonda z filmu "Quantum of Solace".