Polonia języczkiem u wagi w USA. "Polska zaczęła się liczyć"
- Tym razem Polonia ma duży wpływ na wyniki wyborów z tego względu, że Polska pojawiła się w kampanii - oceniła Magdalena Górnicka-Partyka w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski. Przypomniała, że temat Polski pojawił się w debatach przedwyborczych, wtedy kiedy występował w niej Joe Biden i później Kamala Harris. - To pokazuje, że Polska zaczęła się liczyć - stwierdziła. Ekspertka wskazuje też, że Polonia jest bardzo silnym elektoratem w trzech kluczowych "swing states". Mowa o Michigan, Wisconsin i Pensylwanii. Część Polonii już przekazała swoje poparcie dla Harris. Liderzy mniejszości wystosowali w tej sprawie list - Oczywiście nie jest to jednolity głos - zaznacza ekspertka. Co sprawia, że polska mniejszość w USA wyraża poparcie dla Harris? - Dla nich najważniejsze jest to, jak będą mogli żyć na co dzień, jakie będą koszty życia - ocenia Górnicka-Partyka. Zwraca uwagę, że część Polaków prowadzi sklepy z polskimi produktami, a zapowiadane przez Trumpa wprowadzenie ceł na produkty z Europy utrudni im prowadzenie biznesów.