Polka walczy o mandat islandzkiego parlamentu
To już ostatnie dni kampanii dla Grażyny
Okuniewskiej, pierwszej Polki startującej w wyborach do
islandzkiego parlamentu. Walczy ona o mandat, obiecując m.in.
pomoc imigrantom - pisze "Życie Warszawy".
Wybory do islandzkiego parlamentu, Althingu, odbędą się w najbliższą sobotę. Dla Okuniewskiej, Polki z podwójnym obywatelstwem, która od 16 lat mieszka na Islandii, jest to pierwsza polityczna kampania.
Spotykam się z bardzo pozytywną reakcją wyborców. Zdarza się często, że nieznajomi podchodzą do mnie na spotkaniach i mówią mi, że są dumni z mojej kandydatury i odwagi - mówi "ŻW" Okuniewska.
Startuje ona z list rządzącej Partii Niepodległości, która ma duże szanse wygrać wybory (38,4% poparcia według ostatnich sondaży). Najpierw musiała sobie wywalczyć w partyjnych prawyborach miejsce na liście. Mimo obaw - poszło jej świetnie. Głosowało na nią aż 33% wszystkich, którzy wzięli udział w prawyborach. (PAP)