PolitykaPolityk Kukiz'15 wyznaje: chciałbym się pobić z jakimś PIS-owcem

Polityk Kukiz'15 wyznaje: chciałbym się pobić z jakimś PIS‑owcem

Rzecznik prasowy Kukiz'15 Jakub Kulesza wyznał, że chciałby stoczyć walkę z jakimś politykiem PiS. Stwierdził, że to dlatego, iż obecnej władzy wystarczyły zaledwie dwa lata, aby wywołać w Polakach nastroje podobne do tych, które zdecydowały o klęsce wyborczej PO.

Polityk Kukiz'15 wyznaje: chciałbym się pobić z jakimś PIS-owcem
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Pacewicz
Violetta Baran

23.09.2017 | aktual.: 23.09.2017 14:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Poseł Kulesza o chęci walki z którymś z polityków PiS powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej". rzecznik Kukiz'15 przyznał, że nie podoba się mu polityka rządu, ingerująca w wolny rynek. Jako największy grzech PiS podał wzniecanie konfliktów społecznych, zwłaszcza pomiędzy pracodawcami i pracownikami.

- Napuszczanie ludzi na przedsiębiorców, którzy tworzą miejsca pracy. Plus to, że PiS traktuje gospodarkę jak dojną krowę: potrafi z niej tylko wyciskać. Państwo ma rozwiązywać wszystkie problemy. Im dłużej trwają rządy Prawa i Sprawiedliwości, tym bardziej na nich przenosi się moja niechęć. Zwłaszcza na przedstawicieli władzy - stwierdził w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jakub Kulesza.

Zobacz także: MMA nowym polskim sportem narodowym?

To nie jest pierwsze wyzwanie jakie rzucił polityk Kukiz'15, który w przeszłości trenował sztuki walki. W czerwcu w rozmowie z portalem wsensie.pl przyznał, że chętnie powalczyłby "na gali KSW, ale musiałoby być zaznaczone, że nie jest to walka sportowa, zawodowa, tylko celebrycka".

- A dla motywacji musiałbym walczyć z jakimś posłem PO - stwierdził posel Kulesza.
W sensie.pl próbowało namówic do starcia posła Cezarego Tomczyka z PO, który także trenował kiedys sztuki walki. Ten jednak odmówił. - Mieszane sztuki walki powinny dotyczyć zawodowców, ludzi którzy naprawdę trenują. Nie jestem fanem tzw. freak fightów, czyli walk aktorów, muzyków itd. - powiedział portalowi.

"Cezary Tomczyk - nie pękaj!Możemy się umówić, że zysk z biletów przeznaczymy na Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), które pomaga uchodźcom na miejscu, by nie musieli przyjeżdżać do Polski" - apelował do Tomczyka na swoim profilu na Facebooku polityk Kukiz'15. Niestety, bezskutecznie.

Źródło: rp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (24)