Jan Rokita
Jan Rokita wyznał: "Los łaskawy mi tego oszczędził, że nie jestem premierem z Krakowa. Nie zostałem też prezydentem, co za szczęście". Według Rokity lepsze niż boje "ze smutnym prezesem" jest pisanie do prasy. "Ja się dzisiaj bez zbyt silnych bodźców dobrze czuję" - śpiewał Rokita. "Donald mi się kojarzy dziś z gumą ... balonową. I choć z dnia na dzień jak guma wyżuty, i choć rośnie jak balon, to pęka. Dziś rządzenie dla tego biedaka to jest męka" - ocenił.