"Polityczna nagonka i zemsta". Schetyna oburzony decyzją prokuratury ws. Kopacz
Taki powód przesłuchania jest absurdalny, bo to nie Ewa Kopacz była odpowiedzialna za przeprowadzenie sekcji zwłok w Smoleńsku - mówi szef Platformy Grzegorz Schetyna odnosząc się do decyzji prokuratury, która wezwała b. minister zdrowia na przesłuchanie.
30.05.2017 | aktual.: 30.05.2017 16:40
Ewa Kopacz została wezwana na przesłuchanie w charakterze świadka, w śledztwie dotyczącym m.in. nieprzeprowadzenia sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik. W tej samej sprawie prokuratorzy wezwali wcześniej na przesłuchanie w lipcu szefa Rady Europejskiej i b. premiera Donalda Tuska. Termin przesłuchania Kopacz nie jest na razie znany.
- To oczywiście część politycznej nagonki na polityków Platformy Obywatelskiej. Taki powód przesłuchania jest absurdalny, bo to nie Ewa Kopacz była odpowiedzialna za przeprowadzenie sekcji zwłok. To robiła strona rosyjska - powiedział Schetyna.
- Dlaczego polski minister zdrowia miał być wtedy odpowiedzialny za przeprowadzenie sekcji zwłok? To jest polityczna zemsta - dodał lider Platformy.
Podkreślił, że Ewa Kopacz po katastrofie smoleńskiej pojechała do Moskwy jako wolontariuszka, na prośbę rodzin, którym pomagała w trakcie tego bolesnego pobytu w Rosji.
- Państwo PO, pomimo zapewnień ich polityków, w tej kwestii egzaminu nie zdało. To, czym karmiła nas Platforma Obywatelska ws. katastrofy smoleńskiej było wielkim oszustwem - tak rzeczniczka PiS Beata Mazurek odniosła się w Polskim Radiu 24 do informacji Prokuratury Krajowej, która potwierdziła, że w trumnie gen. Bronisława Kwiatkowskiego znalazły się szczątki innych osób.
W trumnie gen. Włodzimierza Potasińskiego śledczy odnaleźli szczątki jego i czterech innych ofiar katastrofy smoleńskiej– poinformował „Fakt", powołując się na informację od córki generała.