PolitykaKolejne wstrząsające odkrycie: w trumnie gen. Włodzimierza Potasińskiego znaleziono szczątki pięciu osób

Kolejne wstrząsające odkrycie: w trumnie gen. Włodzimierza Potasińskiego znaleziono szczątki pięciu osób

Kolejne wstrząsające doniesienia dotyczące ekshumacji ciał katastrofy smoleńskiej. W trumnie gen. Włodzimierza Potasińskiego, dowódcy Wojsk Specjalnych, także znaleziono szczątki innych ofiar.

Kolejne wstrząsające odkrycie: w trumnie gen. Włodzimierza Potasińskiego znaleziono szczątki pięciu osób
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Bednarczyk
Violetta Baran

30.05.2017 08:22

Jak informuje dziennik "Fakt" nie tylko w trumnie gen. Bronisława Kwiatkowskiego znaleziono podczas ekshumacji szczątki ciał innych osób. W trumnie dowódcy Wojsk Specjalnych, bohatera polskich misji w Iraku i Afganistanie, niezwykle cenionego nie tylko w Polsce, ale także na Zachodzie, śledczy odnaleźli szczątki jego i czterech innych ofiar katastrofy smoleńskiej.

Informację tę potwierdziła dziennikarzom "Faktu" córka generała Potasińskiego, Aleksandra.

W poniedziałek "Fakt" poinformował, że w trumnie gen. Bronisława Kwiatkowskiego odkryto łącznie szczątki ośmiu ofiar katastrofy smoleńskiej.Doniesienia te potwierdziła później rzeczniczka Prokuratury Krajowej prok. Ewa Bialik.

Jak i donosi "Fakt" jeszcze przy trzech innych ekshumacjach w trumnach ujawniono fragmenty ciał innych osób. W przypadku dwóch ofiar doszło do zamiany ciał. Wcześniej odkryto, że mylnie pochowano ciała m.in. legendy "Solidarności" Anny Walentynowicz i ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego.

Prokuratura Krajowa od początku informowała, że ekshumacja ciał ofiar katastrofy smoleńskiej jest niezbędna wobec popełnionych wcześniej błędów. Chodzi m.in. o możliwą zamianę ciał ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. i nieprawidłowości w opisie stwierdzonych obrażeń w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską.

Zlecone przez prokuraturę badania przeprowadza 14-osobowy międzynarodowy zespół ekspertów. Znajdą się w nim m.in. trzy osoby z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Sądowej w Lozannie-Genewie, jedna z uniwersytetu w Coimbra w Portugalii, oraz dwóch profesorów z Odense w Danii. Resztę zespołu tworzą eksperci z Krakowa, Warszawy, Lublina. Biegli przeprowadzają sekcje zwłok, tomografie, pobierają próbki do badań DNA, histopatologicznych, toksykologicznych i fizykochemicznych.

Decyzje o ekshumacjach spotkały się ze sprzeciwem części rodzin ofiar. Do Prokuratury Krajowej wpłynęły zażalenia, skargi i wnioski o uchylenie decyzji. W październiku 2016 roku ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało w liście otwartym o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich.

Żródło: fakt.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (931)