Tak żegnają Benedykta XVI. Poruszające wpisy polskich polityków

Benedykt XVI zmarł w sobotę dawnym budynku klasztornym Mater Ecclesiae w Ogrodach Watykańskich, w którym mieszkał od swojej historycznej rezygnacji w 2013 roku.

O pogorszeniu stanu zdrowia Josepha Ratzingera poinformował w środę papież Franciszek. Jak wyjaśniał podczas audiencji generalnej w Watykanie, jego poprzednik jest "bardzo chory". Następnie Franciszek udał się do niego z wizytą.

Przez dwa następne dni Watykan informował o stabilnym, ale ciężkim stanie emerytowanego papieża. Watykan poinformował, że ciało Benedykta XVI będzie wystawione w bazylice Świętego Piotra począwszy od 2 stycznia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na śmierć Benedykta XVI natychmiast zareagował szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki. "Do domu Ojca odszedł Papież Benedykt XVI. 265 z kolei następca Św. Piotra, wielki myśliciel katolicki, autor wybitnych dzieł teologiczno-filozoficznych, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i dziekan Kolegium Kardynalskiego" - napisał premier na Facebooku.

Przypomniał, że jako arcybiskup i kardynał Joseph Ratzinger kilkukrotnie odwiedził Polskę, a jako papież - odbył pielgrzymkę do naszego kraju w 2006 roku. "Kościół katolicki poniósł dziś wielką stratę, lecz intelektualna spuścizna Benedykta XVI pozostanie w nim żywa na zawsze. Niech spoczywa w pokoju" - oświadczył premier.

"Papież Benedykt XVI odszedł do Domu Ojca. Świat utracił dziś jednego z najwybitniejszych teologów XX i XXI wieku, bliskiego współpracownika św. Jana Pawła II. Jego życie, dzieła i posługa duszpasterska to drogowskaz wśród wielu krętych i zwodniczych dróg współczesności. R.I.P" - przekazał prezydent Andrzej Duda.

Głos zabrał też szef MSZ Zbigniew Rau. "Ze smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci jego świątobliwości papieża Benedykta XVI. W trakcie pontyfikatu Jana Pawła II wielokrotnie odwiedzał Polskę, do której powrócił w trakcie swojej pielgrzymki w roku 2006. Podziwiał i szanował wiarę Polaków" - podkreślił minister spraw zagranicznych.

Papieża pożegnała także minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. "Z ogromnym smutkiem przyjęłam informację o śmierci emerytowanego papieża Benedykta XVI. Był to człowiek ogromnej wiary i miłości do bliźniego, który swoim nauczaniem pokazywał istotę bycia chrześcijaninem" - napisała szefowa MRiPS.

Informację o odejściu Benedykta XVI skomentował również senator niezależny Krzysztof Kwiatkowski.

"Papież - senior, następca Jana Pawła II, pierwszy, który od 700 lat złożył rezygnację z pełnionego urzędu, przechodząc na emeryturę. Z czego zapamiętamy Josepha Ratzingera? Że był Papieżem intelektualistą i teologiem ważącym każde wypowiadane słowo. R.I.P" - czytamy we wpisie parlamentarzysty.

"Papież Benedykt XVI był wielkim świadkiem XX wieku, wybitnym myślicielem, teologiem i politykiem na światową skalę. Jego dzieło pozostaje częścią także naszej, polskiej historii ostatnich stu lat. RIP" - napisał natomiast poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal.

Wpis na Twitterze opublikował też lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz.

"Zmarł papież Benedykt XVI. Następca i kontynuator myśli świętego Jana Pawła II. Wybitny teolog, myśliciel, dla którego niezwykle ważne było dobro każdego człowieka. Niech spoczywa w pokoju" - oświadczył polityk opozycji.

"Pamiętamy, jak dzielnie bronił naszej świętej wiary katolickiej oraz jak bardzo szanował Polskę i Polaków. Dziękujemy za to. Módl się za nami w Niebie!" - napisał z kolei Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera.

Głos zabrał także poseł Prawa i Sprawiedliwości Bartłomiej Wróblewski.

Źródło: WP Wiadomości/Twitter