Światowi liderzy żegnają Franciszka. "Jeden z najbardziej znaczących"
Światowi przywódcy żegnają w przejmujących wpisach w mediach społecznościowych papieża Franciszka, który odszedł o godzinie 7:35 w poniedziałek. Jorge Mario Bergoglio stał na czele Kościoła katolickiego od 13 marca 2013 roku.
Co musisz wiedzieć?
- Cały świat żegna papieża Franciszka, który zmarł w poniedziałek wielkanocny o godzinie 7:35. Miał 88 lat.
- Jorge Mario Bergoglio stał na czele Kościoła katolickiego od 13 marca 2013 roku.
- Przeniesienie ciała papieża Franciszka do bazyliki Świętego Piotra planowane jest na środę rano.
Prezydent Włoch Sergio Mattarella specjalne opublikował oświadczenie, w którym podkreślił, że papież Franciszek "zawsze był dla niego punktem odniesienia". Przypomniał jego zaangażowanie papieża na rzecz najsłabszych i pokoju na świecie.
"Śmierć papieża Franciszka wywołuje ból i wzruszenie wśród Włochów i na całym świecie. Swoim nauczaniem odwoływał się do ewangelicznego przesłania, do solidarności między ludźmi, do obowiązku bliskości z najsłabszymi, do współpracy międzynarodowej, do pokoju wśród ludzkości" - podkreślił włoski prezydent w oświadczeniu opublikowanym przez Pałac Prezydencki w Rzymie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niezwykły pontyfikat papieża Franciszka
Światowi liderzy żegnają papieża
Papież Franciszek odszedł do domu Ojca. To wiadomość, która wywołuje w nas głęboki ból, bo odszedł wielki człowiek i wielki duszpasterz" — napisała w sieci premier Włoch Giorgia Meloni.
"Wraz ze śmiercią papieża Franciszka Kościół katolicki i świat tracą obrońcę słabych, osobę pojednawczą i serdeczną" - napisał na platformie X kanclerz Niemiec Olaf Scholz, podkreślając, że bardzo doceniał jasny pogląd Franciszka na wyzwania, przed którymi stoimi.
Niemiecki prezydent Frank-Walter Steinmeier w piśmie kondolencyjnym do dziekana kolegium kardynalskiego kardynała Giovanniego Battisty Re podkreślił z kolei: "Jego skromność, spontaniczność i humor, ale przede wszystkim jego głęboka wiara przemawiały do ludzi na całym świecie, dając im oparcie, siłę i orientację. Od pierwszego dnia służby w roli biskupa Rzymu Franciszek ze szczególną uwagą traktował, a nawet darzył miłością, biednych, wykluczonych, wypędzonych i uciekinierów; wielu ludzi uważających się za pominiętych czuło się wysłuchanych, zauważonych i zrozumianych przez tego papieża".
Głos po śmierci papieża zabrała też była kanclerz Niemiec Angela Merkel, którego nazwała Franciszka "prawdziwym przyjacielem ludzi". "Będzie brakowało jego głosu" – zaznaczyła w oświadczeniu wydanym przez jej biuro.
Prezydent Francji Emmanuel Macron opublikował zdjęcie z papieżem i napisał, że "Franciszek chciał, aby Kościół przynosił radość i nadzieję najuboższym. Aby jednoczył ludzi ze sobą i z naturą". "Niech ta nadzieja odradza się bez końca poza nim" - zaznaczył.
"Nie przypominał żadnego z poprzednich. Papież Franciszek będzie zapamiętany jako jeden z najbardziej znaczących przywódców naszych czasów" - napisał Joe Biden. "Przez dziesięciolecia służył najbardziej bezbronnym w całej Argentynie, a jego misja służenia ubogim nigdy się nie skończyła. Jako Papież był kochającym pastorem i wymagającym nauczycielem, który docierał do wyznawców różnych wiar. Nakazał nam walczyć o pokój i chronić naszą planetę przed kryzysem klimatycznym. Wspierał pozbawionych głosu i bezsilnych. Sprawiał, że wszyscy czuli się mile widziani i zauważeni przez Kościół. Promował równość i położenie kresu ubóstwu i cierpieniu na całym świecie. A przede wszystkim był Papieżem dla wszystkich. Był Papieżem Ludu — światłem wiary, nadziei i miłości" - dodał były prezydent USA.
"Spoczywaj w pokoju, papieżu Franciszku! Niech Bóg błogosławi jemu i wszystkim, którzy go kochali!" - napisał obecny prezydent USA Donald Trump w serwisie społecznościowym Truth Social.
Zastępca Trumpa, JD Vance podkreślił, że "jest sercem z milionami chrześcijan".
"Inspirował miliony ludzi, nie tylko Kościół Katolicki, swoją pokorą i czystą miłością do mniej szczęśliwych" - pożegnała papieża szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
"Opłakuję śmierć papieża Franciszka. Jego zaangażowanie na rzecz pokoju, sprawiedliwości społecznej i najbardziej bezbronnych pozostawia po sobie głębokie dziedzictwo" - pisze na platformie X premier Hiszpanii Pedro Sanchez.
"Najlepszym hołdem, jaki możemy mu złożyć, jest bycie osobą serdeczną, służącą innym, gdziekolwiek jesteśmy i w jakikolwiek sposób możemy" – Dalajlama XIV wyraził smutek w związku ze śmiercią papieża Franciszka w liście do nuncjusza apostolskiego w Indiach Leopolda Girellego.
Prezydent Słowacji Peter Pellegrini zaznaczył, że świat stracił wielką osobowość i autorytet moralny. Napisał w poniedziałek o papieżu Franciszku, że był on ucieleśnieniem pokory i człowieczeństwa, orędownikiem pokoju i przeciwnikiem zła.
"Papież Franciszek był sumieniem świata, będzie nam go brakowało" – napisał premier Słowenii Robert Golob, składając kondolencje w związku ze śmiercią papieża.
Król Wielkiej Brytanii Karol III oświadczył, że jest "głęboko zasmucony" śmiercią papieża Franciszka. Przekazał "najszczersze kondolencje i głębokie współczucie Kościołowi, któremu papież służył z taką determinacją". "Jego Świątobliwość będzie zapamiętany jako osoba współczująca, troszcząca się o jedność Kościoła i niestrudzenie zaangażowana w sprawy wszystkich ludzi wiary, a także tych dobrej woli, którzy pracują dla dobra innych" – napisał w oświadczeniu król.
"Budował mosty w podzielonym świecie i inspirował miliony swoim zaangażowaniem na rzecz pokoju, kwestii zmian klimatycznych i solidarności z osobami bezbronnymi" - napisał natomiast premier Norwegii Jonas Gahr Stoere.
Papież Franciszek zmarł w poniedziałek o godz. 7.35 rano - ogłosił kardynał kamerling Kościoła Kevin Farrell w komunikacie podanym przez watykańskie biuro prasowe. Papież miał 88 lat. Zmarł w czasie rekonwalescencji po ciężkim zapaleniu płuc, dzień po tym, gdy przybył na błogosławieństwo Urbi et Orbi, by pozdrowić wiernych.
Źródło: PAP/X