Politycy o marszu rosyjskich kibiców 12 czerwca w Warszawie
Większość polityków goszczących w "Śniadaniu w Trójce" nie widzi nic niepokojącego w planach marszu w Warszawie rosyjskich kibiców. Miałby się on odbyć 12 czerwca, w dniu meczu z Polską.
09.06.2012 | aktual.: 09.06.2012 15:14
Doradca prezydenta Henryk Wujec pochwalił pomysł premiera, by Polacy przyłączyli się do marszu Rosjan. Przypomniał, że 12 czerwca, gdy ma się on odbyć, to data obalenia ZSRR. A więc - jego zdaniem - dla nas jest to też powód do świętowania.
Według posła Platformy Obywatelskiej Adama Szejnfelda przemarsz przez miasto powinien być radosnym wydarzeniem piłkarskim. Jak dodał, z powodu obaw przed drobnymi incydentami nie możemy takiego wydarzenia w demokratycznym państwie zabronić.
Zdaniem Jerzego Wenderlicha z SLD, jeśli hasłem Mistrzostw jest "Czujcie się jak u siebie w domu", to powinniśmy tego w Polsce przestrzegać i zrobić wszystko, by wszyscy kibice - także rosyjscy - dobrze się u nas podczas EURO 2012 czuli.
Poseł Solidarnej Polski Andrzej Dera uważa natomiast, że tego typu inicjatywa może zaszkodzić Polsce jako gospodarzowi mistrzostw. Istnieje bowiem ryzyko starć czy przepychanek. Dera dodał w Radiowej Trójce, że marsz, jaki chcą zorganizować rosyjscy kibice, to pewien rodzaj prowokacji narodowościowej, rzecz podczas imprez sportowych niespotykana.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak jest przekonany, że w marszu w stolicy wezmą udział głównie zwolennicy Władimira Putina, a nie rosyjska opozycja. Dodał, że podobne sytuacje byłyby w innych krajach nie do zaakceptowania.
Europoseł PSL Jarosław Kalinowski przywołał list Episkopatu, który apelował do kibiców o gościnne przyjęcie kibiców z innych krajów. Zdaniem eurodeputowanego, nie ma też potrzeby przywiązywać do marszu rosyjskich kibiców zbytniej wagi.
Artur Dębski z Ruchu Palikota podkreślał w Trójkowym Śniadaniu, że Rosjanie nie są naszymi wrogami, a dzięki dobrym relacjom z nimi nasz kraj może wiele zyskać, na przykład w kontaktach gospodarczych.
Rosyjscy kibice zwrócili się z prośbą o pomoc w przemarszu na Stadion Narodowy 12 czerwca w dniu meczu z Polską. Warszawski ratusz stwierdził wczoraj, że jest skłonny przychylić się do prośby.
Rosjanie przysłali prośbę o pomoc w przemarszu na Stadion Narodowy. Na razie nie wiadomo o jaką dokładnie pomoc chodzi rosyjskim kibicom. Aby to wyjaśnić, ich delegacja ma się spotkać z przedstawicielami stołecznego Ratusza.