Podejrzenie ustawiania konkursów
Kwiatkowski (na zdjęciu z lewej) wycofał się z bieżącej działalności Najwyższej Izby Kontroli i przekazał nadzór nad prowadzonymi kontrolami swoim zastępcom, a po wniosku prokuratury dotyczącym jego immunitetu, sam zwrócił się do Sejmu z prośbą o jego uchylenie. "Pragnę szybkiego wyjaśnienia sprawy" - zapowiada szef NIK.
Kwiatkowski miał wpływać na wyniki konkursów na wicedyrektora delegatury Izby w Rzeszowie oraz dyrektora delegatury w Łodzi.