Politico: Prigożyn powinien unikać herbaty. "Irytowanie Putina często kończy się wypadkiem"

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

Nie da się nie zauważyć, że od momentu napaści Moskwy na Ukrainę, pojawiło się wiele niewyjaśnionych zgonów Rosjan. Co najmniej siedmiu rosyjskich oligarchów zginęło w dziwnych okolicznościach, wielu kluczowych urzędników zmarło przedwcześnie.

Jako przykład Dettmer przytacza sprawę ultranacjonalistycznego sojusznika i blogera wojskowego Władlena Tatarskiego, który zginął w zamachu bombowym w kawiarni w Sankt Petersburgu. Jej właścicielem był Prigożyn, a sam lokal prowadzony był przez jego byłego zięcia.

"Kiedy więc Jewgienij Prigożyn w niewytłumaczalny sposób wypadnie przez okno lub przewróci się po wypiciu dobrej filiżanki Da Hong Pao?" - pyta Dettmer na łamach Politico.

Szef Grupy Wagnera coraz częściej publicznie krytykuje działania władz rosyjskich. Jak podkreślają analitycy ISW, Prigożyn prawdopodobnie odnosi się do Putina, a także do szefostwa rosyjskiego MON. Cierpliwość rosyjskiego prezydenta może się powoli kończyć.

Jak przekazuje Politico, niektórzy liderzy rosyjskiej opozycji podejrzewają, że głowa państwa cieszy się, że przywódca grupy Wagnera i inni ultranacjonaliści wzywają do coraz bardziej ekstremalnych działań, by zdenerwować zachodnich przywódców.

"Niewypowiedziany podtekst brzmi: uważaj, czego sobie życzysz, że Rosja bez Putina może oznaczać Rosję Prigożyna", czytamy. Inni zaś podejrzewają, że ambicje lidera najemników rosną i chce go zająć miejsce na Kremlu.

Czy zuchwałość pogrąży szefa wagnerowców? To się okaże. Na razie jak donoszą anonimowe źródła z Kremla, na które powołuje się Instytut Badań nad Wojną, administracja rosyjskiego prezydenta przygotowuje specjalną operację wymierzoną właśnie w "kucharza Putina".