Policjanci zwolnieni ze służby po bezprawnym użyciu paralizatora

Wszyscy trzej policjanci znajdują w areszcie. Prokuratura zarzuca jednemu z nich bezprawne użycie paralizatora i znęcanie się nad pozbawionymi wolności osobami, w tym obywatelem Francji. Dwóch pozostałych policjantów nie powstrzymało kolegi.

Obraz
Źródło zdjęć: © flickr.com | Piotr Drabik
Radosław Rosiejka

- Z dniem dzisiejszym zostali zwolnieni ze służby w Policji, na podstawie art. 41 ust. 2 pkt 5 Ustawy o Policji, trzej funkcjonariusze Komisariatu Policji III, którzy usłyszeli zarzuty w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Lublinie. Ich zwolnienie to efekt przeprowadzonego przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie postępowania administracyjnego - poinformowała w środę rzeczniczka komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie Renata Laszczka-Rusek.

Przepis, na który powołuje się rzeczniczka, mówi, że policjanta można zwolnić ze służby w przypadku, gdy "wymaga tego ważny interes służby".

Śledztwo ws. użycia paralizatora

Śledztwo dotyczy m.in. interwencji patrolu policji w Lublinie z 4 czerwca. Tego dnia podczas Nocy Kultury w Lublinie o interwencję poprosił policjantów taksówkarz, gdy Francuz nie chciał zapłacić za kurs, mówiąc, że nie ma pieniędzy.

Policyjny patrol zabrał Igora C. do radiowozu i odwiózł do izby wytrzeźwień. Następnego dnia Francuz zgłosił policji, że został brutalnie potraktowany przez funkcjonariuszy. Mieli go razić paralizatorem w radiowozie. Jak ustalono w czasie śledztwa, policjant nie powinien mieć paralizatora, ponieważ nie był on na służbowym wyposażeniu.

Rozpoczęto czynności wyjaśniające. Jak informowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka, zgromadzone dowody pozwoliły na postawienie 41-letniemu Marcinowi G., funkcjonariuszowi III komisariatu policji w Lublinie, zarzutów dotyczących znęcania się ze szczególnym okrucieństwem fizycznie i psychicznie nad obywatelem Francji. Potwierdzono wersję wydarzeń prezentowaną przez Igora C. Ustalono też, że policjant miał w izbie wytrzeźwień razić paralizatorem jeszcze jedną osobę.

Dwóm innym policjantom z tego samego komisariatu - 38-letniemu Łukaszowi U. i 35-letniemu Piotrowi D. - prokuratura postawiła zarzuty niedopełnienia obowiązków służbowych przez to, że nie powstrzymali swego kolegi przed używaniem paralizatora i znęcaniem się.

Za czyny zarzucane podejrzanym policjantom grozi kara do 10 lat więzienia. Wszystkich trzech sąd aresztował na trzy miesiące.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Przyjechał Trump. Rząd już ogłosił listę inwestycji
Przyjechał Trump. Rząd już ogłosił listę inwestycji
Jimmy Kimmel znika z telewizji. Jest reakcja Trumpa
Jimmy Kimmel znika z telewizji. Jest reakcja Trumpa
Wpadka Trumpa. W stosunku do króla nikt tak nie robi
Wpadka Trumpa. W stosunku do króla nikt tak nie robi
Łukaszenka przyznał, co stało się z Mikołą Statkiewiczem
Łukaszenka przyznał, co stało się z Mikołą Statkiewiczem
Trzech policjantów zabitych w USA. Dwóch kolejnych ciężko rannych
Trzech policjantów zabitych w USA. Dwóch kolejnych ciężko rannych
Trump przemawiał na bankiecie. Nagle król Karol wybuchł śmiechem
Trump przemawiał na bankiecie. Nagle król Karol wybuchł śmiechem
Air Force One Trumpa i pasażerski samolot były na kursie kolizyjnym
Air Force One Trumpa i pasażerski samolot były na kursie kolizyjnym
List Trumpa do Nawrockiego wyciekł do mediów. Szefernaker oburzony
List Trumpa do Nawrockiego wyciekł do mediów. Szefernaker oburzony
Wyniki Lotto 17.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Spadek zaufania do Kościoła. Biskup: Biję się w piersi
Spadek zaufania do Kościoła. Biskup: Biję się w piersi
Żurek zareagował na zawiadomienie w swojej sprawie. Opublikował wpis
Żurek zareagował na zawiadomienie w swojej sprawie. Opublikował wpis
Media: Jan Marsalek, szpieg Putina ukrywa się w Moskwie
Media: Jan Marsalek, szpieg Putina ukrywa się w Moskwie