Policja znalazła zaginionego siedmiolatka
Stołeczni policjanci odnaleźli siedmioletniego chłopca - Mateusza
Szczypińskiego, który zaginął na warszawskiej Pradze Północ.
07.03.2017 12:25
Chłopca zauważyli policjanci patrolujący ul. Ząbkowską - powiedział Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Siedmiolatek zaginął, gdy wracał ze sklepu ze swoją babcią. Szedł obok niej. Kobieta ostatni raz widziała go u zbiegu ulic Radzymińskiej i Kawęczyńskiej. Gdy doszła do znajdującego się w pobliżu mieszkania, Mateusza już nie było.
Ponieważ chłopiec, razem z babcią, przeniósł się do Warszawy ok. 2,5 miesiąca temu i nie znał miasta, przypuszczano, że mógł się zgubić. Policja apelowała o kontakt do osób, które go widziały.
Policjantom, którzy go odnaleźli chłopiec powiedział, że wrócił do domu, ale jego babci tam nie było - prawdopodobnie zgłaszała już jego zaginięcie. Postanowił więc jej poszukać - powiedział Mrozek.