Policja w siedzibie Stowarzyszenia Marszu Niepodległości. Na miejscu protesty

W czasie prowadzonego przez policję w środę przeszukania w siedzibie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, pod budynkiem zebrali się narodowcy. Krytykowali działania służb i rządu.

Manifestacja
Piotr Nowak
przeszukanie, siedzibaManifestacja przed siedzibą Stowarzyszenia Marsz Niepodległości w Warszawie, w której doszło do przeszukania
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Nowak
oprac.  ALW

Przed budynkiem, w którym mieści się siedziba Stowarzyszenia Marszu Niepodległości przy ul. Stawki w Warszawie, przez kilka godzin protestowała niewielka grupa sympatyków marszu, działaczy Młodzieży Wszechpolskiej i Ruchu Narodowego. Ich obecność (mająca charakter spontanicznego zgromadzenia) związana była z prowadzonym przez policję przeszukaniem w siedzibie organizacji.

Działania policji związane były z nadzorowanym przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga śledztwem dotyczącym "szeregu przestępstw", do których miało dojść podczas Marszu Niepodległości 11 listopada 2018 r. - przekazał PAP prok. Norbert Wolański.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Blokada centrum Warszawy. Aktywiści z Ostatniego Pokolenia przykleili się do jezdni

Śledczy szukają osoby, która podczas marszu wyraziła groźbę karalną pod adresem innej osoby i zajmują się kilkoma hasłami, jakie podczas zgromadzenia mieli na transparentach i skandowali uczestnicy marszu. Według prokuratury czyny te odpowiadają znamionom przestępstw z art. 119 par. 1 (dotyczy stosowania przemocy lub groźby wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej), art. 126 a Kodeksu karnego (nakłanianie do czynu zabronionego) i art. 190 par. 1 Kodeksu karnego (groźba pod adresem drugiej osoby).

Protest przed budynkiem stowarzyszenia

Na chodniku przed wejściem do budynku, w którym działa stowarzyszenie, w środę po południu stało w upale kilkanaście biorących udział w proteście osób. Do megafonu skandowali hasła.

Obok kamienicy stał radiowóz, policyjne samochody znajdowały się też w sąsiednich uliczkach.

- Wystarczyło odezwać się do prezesa stowarzyszenia, nie byłoby problemu ze współpracą z organami ścigania. Nie ma sensu robić czegoś takiego, to tylko szopka polityczna na użytek medialny - stwierdził Adam Leszczyński, rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej,

Na miejscu poseł Konfederacji

Czynnościom policji - w ramach interwencji poselskiej - przyglądał się poseł Konfederacji Krzysztof Mulawa, który w przeszłości był wolontariuszem straży Marszu Niepodległości. W trakcie przesłuchania polityk publikował w mediach społecznościowych zdjęcia ze środka, dokumentujące pracę funkcjonariuszy.

- Policja przewierciła już trzy zamki. Prokuratorzy i policja chcą rekwirować także rzeczy, które mają logo innej organizacji niż Marsz Niepodległości lub zakupionych po 2018 r. - powiedział.

"Prokuratura działa na podstawie przepisów prawa"

W związku z tą samą sprawą również w środę odbyło się przeszukanie w domu byłego lidera stowarzyszenia Roberta Bąkiewicza. O przeprowadzonym u niego przeszukaniu poinformował dziś także były szef straży Marszu Niepodległości Mateusz Bożydar Marzoch, obecnie asystent wicemarszałka Sejmu z Konfederacji Krzysztofa Bosaka.

Robert Bąkiewicz pojawił się w środę przy ul. Stawki i w rozmowie z dziennikarzami ocenił, że działania policji to "próba zastraszania Marszu Niepodległości". Wcześniej w serwisie X napisał, że dzisiejsza aktywność policji to polityczna zemsta na zlecenie Donalda Tuska.

- Prokuratura działa na podstawie przepisów prawa. Jeśli są podstawy do wszczęcia działań, jest to obowiązkiem prokuratury - odniósł się do tych zarzutów w rozmowie z PAP prok. Woliński.

Przed godz. 16 prezes zarządu Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Bartosz Malewski poinformował w serwisie X, że czynności policji dobiegają końca, ale sporządzane są jeszcze zastrzeżenia. "Mamy ich sporo!" - napisał.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie

USA. Poszła do kosmetyczki. Dzieci zostawiła w rozgrzanym aucie
USA. Poszła do kosmetyczki. Dzieci zostawiła w rozgrzanym aucie
Trump: Wygłoszę ważne oświadczenie ws. Rosji. Podał datę
Trump: Wygłoszę ważne oświadczenie ws. Rosji. Podał datę
Holenderski sąd skazał Rosjanina. Przekazywał Rosji tajną technologię
Holenderski sąd skazał Rosjanina. Przekazywał Rosji tajną technologię
Trump o zamachu sprzed roku. "Secret Service miało zły dzień”
Trump o zamachu sprzed roku. "Secret Service miało zły dzień”
Powrót polskiego astronauty na Ziemię. Jest komunikat POLSA
Powrót polskiego astronauty na Ziemię. Jest komunikat POLSA
Trump wyśle broń do Ukrainy. Po raz pierwszy skorzysta z PDA
Trump wyśle broń do Ukrainy. Po raz pierwszy skorzysta z PDA
Spotkanie Tusk-Zełenski. Prezydent Ukrainy wyjawia, o czym rozmawiali
Spotkanie Tusk-Zełenski. Prezydent Ukrainy wyjawia, o czym rozmawiali
Siemoniak o Braunie: To powinno doprowadzić go za kraty
Siemoniak o Braunie: To powinno doprowadzić go za kraty
Spotkanie Trump-Putin? Jest komentarz Rubio
Spotkanie Trump-Putin? Jest komentarz Rubio
Wyniki Lotto 10.07.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 10.07.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Nieoficjalnie: Marszałek województwa lubuskiego podał się do dymisji
Nieoficjalnie: Marszałek województwa lubuskiego podał się do dymisji
Agresja wobec zagranicznych artystów w Zamościu. Jest reakcja
Agresja wobec zagranicznych artystów w Zamościu. Jest reakcja