Policja w Moskwie aresztowała wielu demonstrantów. Nowej rewolucji w Rosji na razie nie będzie
W centrum Moskwy rosyjska policja aresztowała 346 demonstrantów. Nielegalny protest przeciwko prezydentowi Władimirowi Putinowi zorganizowali zwolennicy radykalnego opozycjonisty Wiaczesława Malcewa. Ekstremista wzywa do rewolucji.
05.11.2017 | aktual.: 05.11.2017 17:51
Według fotoreportera agencji AFP policjanci byli dobrze przygotowani na protest. Funkcjonariusze w hełmach i kamizelkach kuloodpornych wyłapywali demonstrantów i odprowadzali do czekających policyjnych samochodów. Państwowa agencja TASS podała, że wielu spośród zatrzymanych miało przy sobie noże, kastety i pistolety umożliwiające strzelanie gumowymi kulami.
Radykalny działacz opozycyjny Wiaczesław Malcew przez internet wzywał swoich sympatyków do wywołania "rewolucji ludowej" i natychmiastowego obalenia prezydenta Putina. Reporter radia "Echo Moskwy", który na jakiś czas także trafił do policyjnej furgonetki, opowiedział, że większość zatrzymanych to młodzi ludzie. Miesiąc wcześniej FSB rozpędziła protesty zwolenników Aleksieja Nawalnego, najbardziej wpływowego obecnie opozycjonisty w Rosji.
Przywódca ekstremistów uciekł z kraju
Federalna Służba Bezpieczeństwa już w piątek rozpoczęła aresztowania sympatyków Malcewa, którzy mieli przygotowywać na weekend serię "działań ekstremistycznych". Według FSB, przeciwnicy władzy Władimira Putina planowali podpalenie urzędów państwowych i ataki na policjantów. Większość zatrzymań miała miejsce w Moskwie i wokół rosyjskiej stolicy, jednakże aresztowania przeprowadzono też w pięciu innych miastach.
Wiaczesław Malcew mieszkał w Saratowie i w ubiegłym roku startował w wyborach parlamentarnych. Rosyjski sąd zdelegalizował jego ugrupowanie Artpodgotowka. Nazwa organizacji, która oznacza przygotowanie artyleryjskie poprzedzające natarcie, najlepiej świadczy o radykalnych poglądach jej członków. Samego Malcewa sąd oskarżył o działalność wywrotową. Opozycjonista, za którym wydano nakaz aresztowania, uciekł do Paryża, gdzie prowadzi popularny w Rosji kanał YouTube, za pośrednictwem którego komentuje bieżące wydarzenia w kraju.