ŚwiatPolicja rozpędza protesty po publikacji karykatur Mahometa

Policja rozpędza protesty po publikacji karykatur Mahometa

Pakistańska policja użyła pałek i gazów łzawiących do rozpędzenia demonstracji tysięcy osób, protestujących w wielu miastach, m.in. w Multanie, Karaczi i Lahaur, przeciwko europejskim publikacjom karykatur proroka Mahometa.

17.02.2006 | aktual.: 17.02.2006 11:06

W Multanie, gdzie demonstranci deptali i palili flagi duńskie domagając się też ustąpienia prezydenta Pakistanu Perveza Musharrafa, aresztowano około 30 osób. Policja interweniowała też w Karaczi, rozpędzając pałkami i gazem łzawiącym dwutysięczną demonstrację. W Lahaur zmobilizowano ponad 12 tys. policjantów i funkcjonariuszy sił paramilitarnych do ochrony budynków rządowych, biur i obiektów należących do zagranicznych przedsiębiorstw, a także meczetów, ośrodków handlowych, kin i restauracji.

Wcześniej w Islamabadzie podano, że policja zatrzymała 125 uczestników protestów, którzy naruszyli zakaz zgromadzeń w miastach we wschodnim Pakistanie. Aresztowano też lidera radykalnej organizacji islamskiej Jamaat al-Dawat, Hafiza Mohammeda Saeeda. Został zatrzymany, gdy udawał się na wiec w Faisalabadzie, na którym miał być głównym mówcą.

Policji - jak podaje Associated Press - wydano rozkaz ograniczenia swobody poruszania się innych radykałów islamskich, gdyby zamierzali oni wystąpić na wiecach. Zgodnie z rozkazem, zatrzymywani mają być też ci działacze, "którzy mogliby stanowić zagrożenia dla ładu i porządku publicznego".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)