Policja potwierdza. Pozbawione głowy i kończyn zwłoki należą do dziennikarki

Duńska policja potwierdziła, że odnalezione bezgłowe zwłoki należą do szwedzkiej dziennikarki Kim Wall. Tożsamość udało się ustalić dzięki testom DNA. Pochodzącemu z Danii wynalazcy Peterowi Madsenowi postawiono zarzut zabójstwa.

Policja potwierdza. Pozbawione głowy i kończyn zwłoki należą do dziennikarki
Źródło zdjęć: © PAP

23.08.2017 | aktual.: 23.08.2017 09:34

Makabrycznego odkrycia dokonano na kopenhaskim nabrzeżu. Policji udało się już ustalić, że pozbawione głowy ciało należy do szwedzkiej dziennikarki Kim Wall. Kobieta ostatni raz była widziana w towarzystwie Petera Madsena, duńskiego wynalazcy. Mężczyzna miał zabić swoją ofiarę na pokładzie wykonanej przez siebie łodzi podwodnej. Przedstawciciel policji poinformował również, że przy zwłokach znaleziono ciężki metalowy element. Prawdopodobnie miał on posłużyć do zatopienia ciała.

Madsen początkowo twierdził, że kiedy rozstawał się z Wall w Kopenhadze, ta jeszcze żyła. Teraz zmienił zeznania i twierdzi, że dziennikarka zginęła w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Wynalazca miał postanowić o pochowaniu jej ciała na morzu. Ciało odnalazł przejeżdżający nabrzeżem rowerzysta. Zwłoki pozbawione były głowy i kończyn, co uniemożliwiło ich natychmiastową identyfikację.

Wall uznano za zaginioną, po tym jak wybrała się 10 sierpnia na wycieczkę 17-metrową łodzią podwodną Madsena. Mężczyznę uratowano dzień później z tonącej jednostki, jednak służby nie znalazły na jej pokładzie nikogo poza samym wynalazcą.

dnałódź podwodnazwłoki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)