Świat"Polemika" wokół słów papieża wypowiedzianych w Auschwitz

"Polemika" wokół słów papieża wypowiedzianych w Auschwitz

Francuskie dzienniki obszernie
relacjonują niedzielną wizytę Benedykta XVI w
Auschwitz, podkreślając wagę słów, jakie padły w tym miejscu z ust
papieża-Niemca i "polemikę", jaką te słowa wywołały.

29.05.2006 10:35

"Podczas całej podróży papież wypowiedział tam jedyne słowa w swoim języku ojczystym, który był jednocześnie językiem obozowych strażników z SS, by wystosować wezwanie o pokój" - pisze dziennik "Le Figaro", który podsumowuje pielgrzymkę jako "tryumfalną".

Niemniej zdaniem gazety, słowa papieża "wywołały polemikę", ponieważ zostały odebrane jako oskarżenie o odpowiedzialność za zbrodnie wyłącznie hitlerowskich przywódców i obrona wykorzystanego przez nich narodu niemieckiego.

"Wizyta była momentem historycznym (...) ale problematycznym, jeśli chodzi o jej treść - cytuje dziennik wielkiego rabina Rzymu Riccardo Di Segniego. - Problemem jest nacisk położony na kwestię nieobecności Boga, nie zaś milczenia ludzi i odpowiedzialności, jaka na nich ciążyła".

W tym samym duchu wizytę komentuje dziennik "Le Monde", także krytycznie odnosząc się do słów papieża, że do Auschwitz przybył jako syn tego narodu, nad którym grupa zbrodniarzy zdobyła władzę przez zwodnicze obietnice wielkości, przywrócenia honoru i znaczenia narodowi (...), by posłużyć się narodem jako narzędziem swojej żądzy zniszczenia i panowania.

"Le Monde" pisze też o anonimowych krytycznych głosach przedstawicieli społeczności żydowskiej w reakcji na zacytowane przez Benedykta XVI słowa Jana Pawła II o sześciu milionach "Polaków, którzy zginęli w czasie ostatniej wojny". "Papież zacytował Jana Pawła II nie wspominając, że połowę spośród ofiar stanowili Żydzi" - pisze dziennik.

Obok relacji z Auschwitz "Le Monde" zamieszcza wzmiankę o napaści na naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha, do której doszło w sobotę w centrum Warszawy.

Dziennik "Liberation" także wspomina o tej napaści, ale w podsumowaniu papieskiej pielgrzymki inaczej rozkłada akcenty. Pisze, że Benedykt XVI przybył do Auschwitz "jako syn kraju, który stworzył nazizm, nawet jeśli Niemcy też padli jego ofiarami", i podkreśla użycie przez papieża słowa "shoah" oznaczającego zagładę Żydów. Tego słowa - podkreśla francuska prasa za agencją AFP - nie użył Jan Paweł II podczas wizyty w obozie w roku 1979.

Ale "Liberation" nazywa Benedykta XVI "strażnikiem dogmatów Jana Pawła II" i w tym kontekście zauważa wolę papieża do kontynuowania jego wizji stosunków między żydami a chrześcijanami, czego częścią ma być - zdaniem gazety - pojmowanie nazizmu jako ideologii wrogiej religii chrześcijańskiej.

"Ta koncepcja, przywoływana także przez Jana Pawła II, jest krytykowana przez przedstawicieli świata żydowskiego, którzy sądzą, że ludobójczy antysemityzm nazistowskiego reżimu rozwinął się na podłożu chrześcijańskiego antyjudaizmu" - pisze "Liberation".

Michał Kot

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)