Polak szefem prestiżowego Instytutu Prawa Międzynarodowego
Doradca prezydenta ds. problematyki
międzynarodowej i praw człowieka, prof. Jerzy Makarczyk, który
m.in. negocjował wyprowadzenie z Polski wojsk radzieckich, został
wybrany na prezydenta Instytutu Prawa Międzynarodowego -
najbardziej prestiżowej organizacji prawniczej na świecie.
02.09.2003 17:40
"Będę organizował sesję warszawską, która odbędzie się za dwa lata, i jeździł po różnych krajach z odczytami na temat prawa międzynarodowego" - powiedział nowo wybrany prezydent. Dodał, że już w listopadzie ma być w Instytucie Gorbaczowa w Rzymie.
Na kończącej się we wtorek sesji w Bruge, w Belgii, organizację następnej sesji Instytutu Prawa Międzynarodowego (w 2005 r.) powierzono Polsce, i dlatego Polak został prezydentem na najbliższe dwa lata. Poprzednia sesja Instytutu w Polsce odbyła się w 1965 r., a na jego czele stał wtedy prof. Bohdan Winiarski.
Makarczyk zapowiedział, że głównymi tematami "polskiej" sesji - nad którą honorowy patronat objął prezydent Aleksander Kwaśniewski - będą m.in. podstawowe prawa człowieka w świetle immunitetów jurysdykcyjnych wynikających z prawa międzynarodowego, kompetencje w prawie międzynarodowym organizacji międzynarodowych innych niż ONZ (chodzi o NATO)
do użycia siły, pomoc humanitarna (np. w Iraku) oraz kompetencja uniwersalna w dziedzinie prawa karnego odnośnie zbrodni ludobójstwa, zbrodni przeciwko ludzkości i zbrodni wojennych.