Polacy tracą zęby
Polacy nie dbają o zęby. Według badań przeprowadzonych przez Warszawski Uniwersytet Medyczny prawie 4% osób w wieku 35-44 lat nie ma ani jednego zęba. W wieku od 65 do 74 lat problem bezzębności dotyka ponad 40% społeczeństwa.
Profesor Elżbieta Jodkowska, wojewódzki konsultant do spraw stomatologii zachowawczej alarmuje, że wzrasta odsetek osób w średnim wieku bez zębów. Badane osoby miały średnio 21 własnych zębów. Zdecydowanie mniej usuniętych zębów stwierdzono u mieszkańców miast - średnio 6,4 , natomiast na wsi 10 zębów.
Profesor Jodkowska dodaje, że wciąż głównym problemem jest brak higieny jamy ustnej, strach przed dentystą oraz fakt, że wielu osób nie stać na leczenie zębów w gabinetach prywatnych.
Andrzej Troszyński z Narodowego Funduszu Zdrowia wyjaśnia, że zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia NFZ refunduje leczenie w nagłych przypadkach, wyrywanie zębów oraz leczenie kanałowe zębów od jedynek do kłów. W ramach ubezpieczenia osoby dorosłe mogą liczyć na jasne wypełnienia chemoutwardzalne w zębach przednich oraz amalgamat w pozostałych. Dzieci, kobiety w ciąży i osoby niepełnosprawne mają zapewnioną lepszą jakość plomb.
Stomatolodzy alarmują - bezzębność to nie tylko kłopoty z wymową, ale przede wszystkim różne choroby układu pokarmowego. Stany zapalne zębów i dziąseł są natomiast bardzo niebezpieczne dla serca.