Polacy nie oszczędzają i mniej obawiają się utraty pracy
27.04.2010 | aktual.: 27.04.2010 16:59
Polacy są mniej skłonni do oszczędzania i ograniczania wydatków. Mniej się też obawiają o utratę pracy. W porównaniu z badaniami przeprowadzonymi w marcu, przewaga oczekujących poprawy˙sytuacji gospodarczej nad obawiającymi się jej pogorszenia wzrosła˙z 8 do 20 punktów procentowych.
Co czwarty Polak pozytywnie ocenia stan naszej gospodarki, a 40 proc. spodziewa się dalszej poprawy sytuacji gospodarczej - takie wyniki przynoszą najnowsze badania Pentora. Kwietniowe nastroje konsumenckie Polaków są najlepsze od października 2008 r.
Jak wynika z opublikowanego przez Pentor raportu dotyczącego nastrojów ekonomicznych Polaków w kwietniu, w ocenach stanu polskiej gospodarki i warunków życia nadal jeszcze przeważa pesymizm, jednak w porównaniu z poprzednimi edycjami badania, od początku roku systematycznie wzrasta liczba pozytywnych ocen.
Jak zwrócili uwagę badacze Pentora, publikowane ostatnio dane makroekonomiczne są korzystne. Wynika z nich m.in., że rosną wynagrodzenia, maleje inflacja, zmniejsza się bezrobocie, poprawia się też koniunktura w przemyśle i budownictwie.
Z badania wynika, że nadal 53 proc. ankietowanych obawia się skutków kryzysu, ale jest to o 20 punktów procentowych mniej niż przed rokiem. Polacy są mniej skłonni do oszczędzania i ograniczania wydatków. Mniej się też obawiają o utratę pracy. W porównaniu z badaniami przeprowadzonymi w marcu, przewaga oczekujących poprawy˙sytuacji gospodarczej nad obawiającymi się pogorszenia wzrosła˙z 8 do 20 punktów procentowych.
Poprawie nastrojów konsumenckich towarzyszy większe poparcie dla przemian dokonujących się w Polsce po 1989 r. (wzrosło z 65 do 70 proc.) i przekonanie, że kurs złotego będzie korzystny (z 64 do 66 proc.).˙
Największymi optymistami są przede wszystkim młodzi respondenci, w wieku do 39 lat, z wykształceniem średnim i wyższym, o dochodach gospodarstwa domowego powyżej 2,5 tys. zł. Najbardziej pozytywnie do przyszłości są nastawieni mieszkańcy Mazowsza,˙Wielkopolski oraz Górnego i Dolnego Śląska.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 8-15 kwietnia z wyłączeniem 10 i 11 kwietnia, na grupie 1000 osób.