Polacy nadal poszukiwani
Kilkanaścioro Polaków jest nadal na liście
poszukiwanych przez polski konsulat w Wielkiej Brytanii po
czwartkowych zamachach w Londynie - poinformował Aleksander Kropiwnicki z biura prasowego polskiej ambasady.
09.07.2005 | aktual.: 09.07.2005 15:19
Są to osoby, z którymi bliscy nadal nie zdołali nawiązać kontaktu. Kropiwnicki mówi o 12-13 osobach. Potwierdził, że wśród poszukiwanych są 23-letnia Monika Suchocka, 29-letnia Karolina Glueck oraz 43-letnia Ania Brandt. Ich nazwiska i zdjęcia publikuje w sobotę brytyjska prasa.
Karolina Glueck pożegnała się z narzeczonym w czwartek o 8.30 i od tej pory nie ma od niej wiadomości. Zatrudniona w charakterze pomocy biurowej, podróżowała ze stacji Finsbury Park do Russell Square, gdzie pracowała.
Monika Suchocka, księgowa na praktyce w Wielkiej Brytanii, zadzwoniła do pracy w czwartek rano. Powiedziała, że stacja metra jest zamknięta, więc musi jechać autobusem. Według relacji jej przyjaciół było to kilka minut przed eksplozją autobusu na Tavistock.
O 8.00 rano w czwartek Ania Brandt wyszła do stacji metra na Wood Green i miała dojechać do Gunnesbury. Od tamtej pory nie dała o sobie znać.
Wśród 700 rannych w wyniku czwartkowych zamachów terrorystycznych w Londynie jest troje Polaków. Odnieśli oni lekkie obrażenia. Jedna kobieta miała opuścić szpital w piątek.
W wyniku czwartkowych zamachów w Londynie zginęło 49 osób.