Padło pytanie o "Wiadomości" TVP. Tak mówią o Kurskim
Co Polacy sądzą o odejściu Jacka Kurskiego z TVP i o "Wiadomościach" TVP1? Mieszkańcy Warszawy spotkani przy Dworcu Wileńskim są podzieleni. Jedni chwalą prezesa, a inni się cieszą ze zmian, które zaszły na Woronicza. - Bardzo źle zrobili. To był aktywny człowiek, zorganizował tyle imprez. A teraz nie wiadomo, co będzie - mówi pierwsza spotkana kobieta. Kolejna ma zdecydowanie inne zdanie. - Bardzo dobrze. Na prezesa się nie nadawał - twierdzi. - Jest mi przykro. Zobaczymy, jak ten nowy będzie prowadził - ocenia z kolei następna rozmówczyni WP. - Nie ukrywam, że mnie to ucieszyło, ponieważ pan Kurski - w szerokiej galerii ludzi, których nie znoszę - jest na podium. Potem jednak mnie to zmartwiło, bo jestem zdania, że obejmie jakieś inne prominentne stanowisko typu wicepremier. Jak był prezesem, to mogłem nie oglądać TVP, a jak zostanie wicepremierem, to nie będę mógł go wyłączyć - dodaje mężczyzna spotkany na Pradze-Północ. Widzowie TVP twierdzą, że Jacek Kurski za bardzo lansował się na antenie. - Każda impreza musiała być z jego buzią. Zawsze była zwracana uwaga na jego wizerunek i jego żonę - zauważa jeden z telewidzów. Taki sam podział widzimy w ocenie "Wiadomości" TVP. "To bardzo dobry program", "jedno kłamstwo", "czasami słucham co mówią i wyłączam szybko " - oceniają osoby, z którymi rozmawialiśmy.