- Mamy naprawdę duży tytuł do tego, żeby żądać od Europy więcej - powiedział poseł KO Paweł Kowal w programie "Tłit". Polityk uważa, że Polska powinna zainicjować spotkania na poziomie europejskim ws. wojny w Ukrainie.
Donald Trump po posiedzeniu ONZ stwierdził, że Ukraina ma realną szansę na odzyskanie wszystkich swoich ziem, jeśli otrzyma odpowiednie wsparcie ze strony Unii Europejskiej. Prezydent USA zwrócił uwagę na przedłużającą się wojnę i jej skutki dla Rosji. Udział w posiedzeniu brali udział prezydent Karol Nawrocki oraz szef MSZ Radosław Sikorski.
- Rząd być może we współpracy i porozumieniu z prezydentem, powinien zainicjować spotkania, rozmowy na poziomie europejskim? - zapytał prowadzący program "Tłit" WP posła KO Pawła Kowala. - Myślę, że tak. Jest szansa na ostry, energetyczny cios w Rosję, dlatego że Komisja Europejska chce nakładać cła na towary z Rosji energetyczne. Polska jest pierwszym krajem z naszego regionu, który w takim stopniu uniezależnił się od rosyjskiego gazu - powiedział gość programu.
Kowal zauważył, że możemy sprowadzać LNG, gaz amerykański i więcej mamy zdolność, żeby go rozprowadzać po całej Europie Środkowej.
- My mamy naprawdę duży tytuł do tego, żeby żądać od Europy więcej. Jeżeli chodzi o skalę, to uważam, że Polska zrobiła największą pracę. Byliśmy kiedyś bardzo uzależnieni od rosyjskiego gazu - dodał.