Jak przygotować Polaków do służby wojskowej? Ekspert mocno o poborze
Obowiązkowa służba wojskowa została zniesiona w Polsce w 2010 roku, a obywatele w wieku od 18 do 60 lat są zobowiązani do stawienia się przed komisją wojskową. W tym odcinku "Żeby wiedzieć" Paweł Pawłowski rozmawiał z generałem Jarosławem Kraszewskim, byłym dowódcą Wojsk Rakietowych i Artylerii Wojsk Lądowych oraz byłym dyrektorem Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN. W rozmowie nie zabrakło tematu chęci i gotowości Polaków do obrony kraju oraz odwieszenia poboru. - Jeżeli nie doprowadzimy do takiej sytuacji to będzie ciężko - powiedział gen. Kraszewski.
Według eksperta mamy rezerwy, które mogą zostać użyte na wypadek wojny. Wojskowy wskazał też, że należy odwiesić pobór na rzecz wprowadzenia półrocznych szkoleń. Dlaczego? - Żeby zobaczyć, jakie mamy sprawne to najmłodsze społeczeństwo, które jest w tym wieku mobilizacyjnym, czyli w przedziale 18-25, jak szybko da się ich wyszkolić i zobaczyć, jak wyglądają u nich postawy patriotyczne. Jeżeli nie doprowadzimy do takiej sytuacji, że nasi obywatele chcą oddać życie i zdrowie dla obrony ojczyzny, granic, dla nienaruszalności terytorialnej to będzie ciężko - tłumaczył.
Rozmówca podkreślał, jak ważne jest przygotowanie wojskowe, szczególnie w obliczu pilnej sytuacji, w której zamiast pójść na służbę, młody Polak musiałby pójść na szkolenie. Co z osobami starszymi, które znajdują się w rezerwie? - Proszę popatrzeć na ujęcia z Ukrainy, tam trzon rezerwy to są osoby w moim wieku. Może się szybko zmęczymy, ale jeszcze mniej czasu potrzebujemy na regenerację. Po za tym, to są ludzie z wiedzą i doświadczeniem, którzy chcą poświęcić swoje życie i zdrowie dla obrony ojczyzny. To są ludzie, na których ci młodsi patrzą z podziwem. Na pewno oprócz tych programów, które prowadzimy, które trzeba zakończyć, państwo musi przeznaczyć bardzo dużo pieniędzy na to, żebyśmy rezerwistów szkolili cyklicznie i regularnie - podkreślał generał.