"Krzyczała, szarpała, kopała". 16-latka zaatakowała ratowników
W Gliwicach doszło do incydentu z udziałem agresywnej 16-latki. Dziewczyna zaatakowała ratowników medycznych, którzy chcieli udzielić jej pomocy.
Co musisz wiedzieć?
- Ratownicy medyczni zauważyli 16-latkę leżącą na chodniku. Postanowili jej pomóc.
- Dziewczyna była agresywna, szarpała i kopała ratowników. Dopiero policji udało się ją obezwładnić.
- Atak na ratowników medycznych jest przestępstwem, ponieważ są oni funkcjonariuszami publicznymi. Nastolatka stanie więc przed sądem
Jak doszło do ataku?
4 września wieczorem, załoga jednej z karetek pogotowia zauważyła leżącą na chodniku nastolatkę. Ratownicy medyczni postanowili sprawdzić, co się z nią dzieje. Okazało się, że 16-latka potrzebuje pomocy medycznej - relacjonuje Komenda Miejska Policji w Gliwicach.
W Sejmie o nocnej prohibicji. Politycy ocenili pomysł Lewicy
Niestety dziewczyna, będąca w stanie silnego pobudzenia i pod wyraźnym wpływem alkoholu, zaczęła zachowywać się agresywnie. Wykrzykiwała wulgarne i obraźliwe słowa pod adresem ratowników, szarpała ich, kopała oraz uderzyła jednego z medyków w twarz.
Ratownicy, narażając własne bezpieczeństwo, kontynuowali udzielanie pomocy. Wezwali jednak patrol policji. Funkcjonariusze, ze względu na zachowanie dziewczyny, musieli użyć chwytów obezwładniających oraz kajdanek - przekazała KMP w Gliwicach.
Co dalej z 16-latką?
Nastolatka została przewieziona do szpitala, gdzie nadal zachowywała się agresywnie. Materiały w jej sprawie trafiły już do Sądu Rejonowego w Gliwicach. O dalszych losach 16-latki zadecyduje sąd.
Policja przypomina, że ratownicy medyczni, podobnie jak policjanci i strażacy, są funkcjonariuszami publicznymi, a ich znieważenie lub naruszenie nietykalności cielesnej jest przestępstwem.
Źródło: KMP w Gliwicach