Reagują na orędzie Andrzeja Dudy. "Wszelki komentarz zbędny"
W poniedziałek ruszyło pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze na temat orędzia wygłoszonego przez prezydenta Andrzeja Dudę.
13.11.2023 | aktual.: 13.11.2023 14:25
- Nie zgodzę się na żadne obchodzenie czy naginanie prawa. Zawsze broniłem i będę bronił dwóch najważniejszych polskich wartości, o które walczyły całe pokolenia: wolności i solidarności. Jeżeli uznam, że jakieś rozwiązanie budzi poważne wątpliwości merytoryczne czy prawne, to nie zawaham się skorzystać z prezydenckiego weta czy skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego - mówił Andrzej Duda w trakcie swojego orędzia w Sejmie.
"Wszelki komentarz zbędny"
Poseł do Sejmu Paweł Szrot, który do 2023 r. pełnił funkcję szefa Gabinetu Prezydenta RP, zwrócił uwagę na zachowanie Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Lewicy. Posłowie przerywali prezydenckie przemówienie salwami śmiechu.
" Wszelki komentarz zbędny. Po takim początku można przewidzieć jak będzie dalej" - skomentował Szrot, zauważając w innym poście, że członkowie PiS oklaskiwali wystąpienie Marszałka Seniora Marka Sawickiego, podczas gdy opozycja nie zdobyła się na podobny gest wobec Andrzeja Dudy i jego orędzia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reakcje na orędzie Dudy. Lawina komentarzy w sieci
"No i na koniec orędzia wyszedł z Dudy PiS-owiec. Nawet przy tej uroczystej okazji nie potrafi zachować właściwej powagi" - to z kolei słowa Dariusza Rosatiego, polityka Platformy Obywatelskiej.
Poseł KO Maciej Wróbel także nie szczędził gorzkich słów, zarzucając prezydentowi brak klasy: "Groteskowe orędzie prezydenta. Szkoda. Można było zacząć z klasą. Wyszło jak zwykle".
Z kolei Michał Szczerba, poseł z ramienia KO, nawiązał do fragmentu wypowiedzi, w którym Andrzej Duda zaznaczył, że zostało mu już tylko 20 miesięcy prezydentury. Mówiąc o tym, wspomniał, że zamierza stać na straży prawa z myślą o przyszłych prezydentach Polski. "Jeszcze tylko 20 miesięcy tego komediodramatu!" - napisał krótko Szczerba.
Głos ws. orędzia prezydenta zabrali również dziennikarze i publicyści. "Prezydent Duda, który ułaskawił dwóch kumpli z partii przed prawomocnym wyrokiem, mówi, że nigdy nie pozwoli nikomu na obchodzenie prawa. To jest już czysta karykatura" - tak brzmi wpis Janusza Schwertnera z portalu Onet.pl.
"Pierwszy raz Prezydent RP wygłasza tak agresywne przemówienie w czasie inauguracji Sejmu. Znów Andrzej Duda zrobił coś, czego nikt przed nim nie zrobił. Prezydent idzie na pełne zwarcie z większością i tymi, którzy tę większość wybrali. Prezydent PiS" - napisał w sieci dziennikarz TOK FM Maciej Głogowski.
"Andrzej Duda apeluje o wicemarszałka dla wszystkich klubów, nawet tych najmniejszych, w 2015 jakoś nie apelował" - zwróciła uwagę Dominika Długosz, dziennikarka "Newsweeka", nawiązując do sytuacji, gdy w 2015 roku PSL został pozbawiony wicemarszałka.
"Przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy jednoznacznie pokazuje, że to on chce być liderem opozycji, przeciwwagą dla rządu i większości parlamentarnej" - tak zareagował Patryk Słowik z Wirtualnej Polski.