"Nie mogę być bierny". Nie chce już być w radzie Dudy

Rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie napisał list do prezydenta Andrzeja Dudy. Prof. Stanisław Mazur poinformował w nim, że rezygnuje z członkostwa w Radzie do spraw Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Innowacji przy prezydencie. To pokłosie podpisu pod "lex Tusk".

Prof. Stanisław Mazur napisał list otwarty do prezydenta Andrzeja DudyProf. Stanisław Mazur napisał list otwarty do prezydenta Andrzeja Dudy
Źródło zdjęć: © East News, Getty | Andrzej Banas, Thomas Kronsteiner
Rafał Mrowicki

Prof. Stanisław Mazur opublikował swój list do prezydenta Andrzeja Dudy w mediach społecznościowych. Napisał w nim, że "zachowując największy szacunek dla obywateli (...) i środowiska naukowego" jest zmuszony zrezygnować z członkostwa w radzie współpracującej z prezydentem.

Kończy współpracę z Dudą. To efekt "lex Tusk"

"W mojej opinii podpisanie przez Pana Prezydenta ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022, to decyzja o wielkich i trudnych do przewidzenia konsekwencjach dla demokracji w Polsce. Mając na względzie bezsprzeczne wady prawne tej ustawy, ale także jej antydemokratyczny charakter, nie mogę pozostać bierny" - napisał prof. Stanisław Mazur.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Giertych wojownikiem? "Niech powalczy w Nowym Sączu"

"Decyzję o rezygnacji podjąłem z wielkim żalem, ale jestem głęboko przekonany, że nie można akceptować procesu degradacji porządku prawnego w Polsce i kluczowych mechanizmów nowoczesnego państwa prawnego opierającego się na solidnych podstawach zbudowanych ze stabilnych instytucjach państwa. W mojej opinii ta ustawa przeczy tej logice" - dodał rektor UEK.

W poniedziałek przed południem prezydent Andrzej Duda poinformował o podpisaniu, przyjętej przed weekendem przez Sejm, ustawy o utworzeniu komisji badającej rosyjskie wpływy na decyzje polskich władz w latach 2007-2022.

Projekt jest określany mianem "lex Tusk" również przez polityków Prawa i Sprawiedliwości. Rządzący nie ukrywają, że ma to być środek do walki z przewodniczącym Platformy Obywatelskiej Donaldem Tuskiem.

Komisja będzie mogła podjąć decyzję, która oznaczałaby zakaz pełnienia funkcji publicznych przez 10 lat. Partie opozycyjne zgodnie wyraziły oburzenie decyzją prezydenta. Część ugrupowań zapowiedziało bojkot prac komisji.

Wybrane dla Ciebie
Groził pobiciem i podpaleniem mieszkania. Zaatakował strażników
Groził pobiciem i podpaleniem mieszkania. Zaatakował strażników
Usłyszała krzyki i wołanie o pomoc. Kobieta znalazła sąsiada w szambie
Usłyszała krzyki i wołanie o pomoc. Kobieta znalazła sąsiada w szambie
Europa przed wyzwaniem. Ile trzeba, by zatrzymać Putina?
Europa przed wyzwaniem. Ile trzeba, by zatrzymać Putina?
Tragedia w Kenii. Osunęła się ziemia, nie żyje 13 osób
Tragedia w Kenii. Osunęła się ziemia, nie żyje 13 osób
Vance zażartował z siebie na Halloween. W sieci hit z peruką i memem
Vance zażartował z siebie na Halloween. W sieci hit z peruką i memem
Igły w cukierkach z Halloween. Mogło dojść do tragedii
Igły w cukierkach z Halloween. Mogło dojść do tragedii
Orban krytykuje Tuska. "To bardzo smutne"
Orban krytykuje Tuska. "To bardzo smutne"
Rosyjski atak na Mikołajów. Są zabici i ranni
Rosyjski atak na Mikołajów. Są zabici i ranni
Polacy ruszyli. Spory ruch na warszawskich cmentarzach
Polacy ruszyli. Spory ruch na warszawskich cmentarzach
Tragedia w Indiach. Tłum stratował wiernych w świątyni hinduistycznej
Tragedia w Indiach. Tłum stratował wiernych w świątyni hinduistycznej
Przestępcy z Bytomia zatrzymani. Ukradli seniorowi 2 miliony
Przestępcy z Bytomia zatrzymani. Ukradli seniorowi 2 miliony
Atak hakerski na biuro podróży. Klienci powinni sprawdzić swoje dane
Atak hakerski na biuro podróży. Klienci powinni sprawdzić swoje dane