Rachunek grozy za szarlotkę. Dziennikarki były w szoku

Rachunek grozy z Krakowa. Dziennikarki pokazały, ile zapłaciły za szarlotkę z gałką lodów i koktajl. W dodatku restauracja zasugerowała opłatę za serwis. Efekt? Przyjemność kosztowała prawie 100 złotych.

Rachunek grozy z KrakowaRachunek grozy z Krakowa
Źródło zdjęć: © Pixabay, Facebook
Mateusz Dolak

Dziennikarki "Faktu" wybrały się do restauracji z polską kuchnią w centrum Krakowa. Jak relacjonuje jedna z nich, "zamówiła porcję szarlotki na ciepło z jedną gałką lodów waniliowych oraz popularny koktajl z sokiem pomarańczowym".

Kobieta pokazała rachunek, który nie wyglądał jak paragon fiskalny. Widzimy na nim trzy pozycje. Mimosa (czyli koktalj) - w cenie 38 zł, szarlotka z gałką lodów - 45,9 zł oraz dopisek "serwis" z kwotą 13 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkrycie na dnie Morza Śródziemnego. Skarby sprzed 3 tys. lat

Pod podziękowaniem i zaproszeniem ponownie widnieje informacja, że "dodany napiwek w wysokości 15 procent ma charakter dobrowolny. Jeżeli nie jesteście państwo zadowoleni z usługi, prosimy o jego nie płacenie".

Druga kobieta zamówiła również mimosę i wątróbkę drobiową - za 49 zł.

Dziennikarki opisały, że nie zrezygnowały z opłacenia serwisu, "choć czas oczekiwania na zamówienie, przy właściwie pustym ogródku, pozostawiał wiele do życzenia". Na deser i przystawkę czekały ok. 30 min. "Choć ciasto było smaczne, nie wyróżniało się niczym szczególnym" - czytamy w ich relacji na stronie "Faktu".

"Dwa razy się zastanów"

Rachunek bardzo szybko stał się hitem mediów społecznościowych oraz serwisu wykop. W komentarzach pojawiło się wiele opinii.

"Nie ma się miedzi to się w domu siedzi" - ocenił Mariusz. "Proponuje jeszcze 30 razy podnieść płacę minimalną" - skomentował - Jakub. "Proponuję już zaokrąglić do 100, niech mają" - dodała Serafina.

Dziennikarki "Faktu" z kolei radzą, "zanim zasiądziesz w jednej z pięknie wyglądających knajp przy krakowskim rynku, dwa razy się zastanów". "Twój portfel może ci tego nie wybaczyć" - oceniają.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł