Zrobił co do niego należało, przypłacił to życiem
- Zginął śmiercią bohaterską - mówił prezydent Lech Kaczyński podczas pogrzebu.
Dzisiaj stoimy w obliczu śmierci, śmierci człowieka, śmierci o wiele lat przedwczesnej. Każda śmierć jest zdarzeniem budzącym refleksje, w tym przypadku mamy do czynienia ze śmiercią szczególną, ponieważ zginął policjant, policjant z powołania - dodał prezydent.