Pogrzeb polityka - kolejne poważne starcia?
Pogrzeb wysokiego rangą palestyńskiego polityka Fajsala al-Husseiniego odbędzie się w piątek w Jerozolimie Wschodniej na Wzgórzu Świątynnym. W związku z tym może dojść do poważnych incydentów.
Husseini, który zmarł nagle w czasie wizyty w Kuwejcie, zostanie pochowany w meczecie Al Aksa na Wzgórzu Świątynnym. We wrześniu ub. r. wizyta w tym właśnie miejscu ówczesnego szefa opozycji a obecnie premiera Izraela Ariela Szarona spowodowała zamieszki, które trwają do tej pory, i w których zginęło ponad 500 osób.
Antyizraelskie nastroje arabskich mieszkańców miasta, wśród których Husseini cieszył się olbrzymią sympatią, dodatkowo podsyciła wypowiedź Jasera Arafata, który bezpośrednio po zgonie swego współpracownika stwierdził w czasie wizyty w Belgii, iż to właśnie Izrael ponosi odpowiedzialność za śmierć 60-letniego Husseiniego. Zdaniem Arafata, 16 maja w czasie pobytu na Zachodnim Brzegu Jordanu, Husseini miał zatruć się gazami łzawiącymi, użytymi przez izraelskich żołnierzy przeciwko palestyńskim demonstrantom. Według szefa Autonomii, zatrucie nasiliło dolegliwości Husseiniego związane z astmą.(ck)