Pogrzeb ks. Isakowicza-Zaleskiego. Uroczystości potrwają dwa dni

17 i 18 stycznia w podkrakowskich Radwanowicach odbędą się uroczystości pogrzebowe ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego – podało w środę biuro prasowe archidiecezji krakowskiej.

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski miał 67 lat
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski miał 67 lat
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac. SB

11.01.2024 | aktual.: 11.01.2024 07:28

We wtorek zmarł ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, założyciel i lider Fundacji im. Brata Alberta oraz duszpasterz społeczności ormiańskiej w Polsce. Duchowny odszedł po długiej walce z chorobą. Jego pogrzeb odbędzie się w Radwanowicach niedaleko Krakowa. Ceremonia pogrzebowa potrwa dwa dni.

W środę, 17 stycznia o godz. 12, odbędzie się msza św. żałobna w kościele parafialnym w Radwanowicach. Modlitwa różańcowa rozpocznie się o godz. 11.30.

Następnego dnia, w tym samym kościele o godz. 12, zostanie odprawiona msza św. pogrzebowa. Kapłan spocznie na cmentarzu parafialnym w Rudawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Założyciel fundacji im. Brata Alberta

Tadeusz Isakowicz-Zaleski urodził się 7 września 1956 r. w Krakowie, w rodzinie ormiańskiej. W 1975 r. wstąpił do seminarium duchownego, a święcenia kapłańskie przyjął w 1983 r.

Podczas studiów związał się z demokratyczną opozycją, m.in. ze Studenckim Komitetem Solidarności, a następnie z podziemną Solidarnością. W 1985 r. został brutalnie pobity przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, co zostało udokumentowane w filmie Macieja Gawlikowskiego "Zastraszyć księdza". Był kapelanem strajku w Hucie im. Lenina w 1988 r. w Nowej Hucie.

W 1987 r. wraz ze współpracownikami założył Fundację im. Brata Alberta, pomagającą osobom z niepełnosprawnością intelektualną. Jej macierzystą placówką był stary dwór w podkrakowskich Radwanowicach, wyremontowany wysiłkiem pracowników i dzięki pomocy darczyńców. W kolejnych latach wzniesiono obok trzy nowe budynki. Obecnie w całej Polsce działa 38 ośrodków, w których mieszka prawie 1200 osób z niepełnosprawnością.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (91)