PolskaPogrzeb Kamila Durczoka. Rodzina nie chce udziału mediów w ceremonii

Pogrzeb Kamila Durczoka. Rodzina nie chce udziału mediów w ceremonii

Rodzina zmarłego we wtorek Kamila Durczoka nie chce obecności mediów na pogrzebie. Nie życzy sobie również dokumentowania ceremonii. Oświadczenie w tej sprawie opublikował brat Kamila Durczoka.

Kamil Durczok
Kamil Durczok
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel
Tomasz Waleński

W piątek 19 listopada na cmentarzu przy parafii Trójcy Przenajświętszej w Katowicach-Kostuchnie odbędzie się pogrzeb Kamila Durczoka. Rodzina zmarłego nie chce udziału mediów w ceremonii.

"Bardzo prosimy o uszanowanie naszej decyzji"

O takie decyzji poinformował brat zmarłego dziennikarza Dominik Durczok. "Wolą moją, jak i mojej rodziny, w związku z rodzinnym charakterem pogrzebu mojego brata Kamila Durczoka, oświadczam, że nie życzymy sobie udziału wszelkich mediów w tym wydarzeniu, a tym bardziej jakiegokolwiek jego dokumentowania. Bardzo prosimy o uszanowanie naszej decyzji" - napisał Dominik Durczok.

Ceremonia zaplanowana jest na piątek 19 listopada na godzinę 9:00. Według informacji "Super Expressu" dziennikarz spocznie w grobie ze swoim ojcem Krystianem.

Śmierć Kamila Durczoka

Kamil Durczok zmarł nad ranem we wtorek 16 listopada w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym im. prof. K.Gibińskiego SUM w Katowicach. Jak poinformowała rzeczniczka placówki, dziennikarz trafił do szpitala w poniedziałek po południu w ciężkim stanie. Zmarł "w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia". Miał 53 lata.

Uznawany za jednego z najlepszych polskich dziennikarzy Kamil Durczok, szefował w przeszłości dwóm największym programom informacyjnym w Polsce. Prowadził "Wiadomości" w TVP oraz "Fakty" w TVN.

Zobacz też: Kryzys na granicy. "Największym problemem Łukaszenki nie jest Europa"

Źródło artykułu:PAP
kamil durczokpogrzebrodzina
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (315)