Monika Olejnik o Kamilu Durczoku. Pożegnanie na antenie TVN24
Przez cały wtorek w polskich mediach pojawiały się wypowiedzi dziennikarzy, w których żegnali swojego zmarłego kolegę Kamila Durczoka. O dziennikarzu na zakończenie programu "Kropka nad i" wspomniała również Monika Olejnik.
- Na koniec chciałam powiedzieć, że Kamil Durczok zawsze zapowiadał "Kropkę nad i", teraz ja chciałam powiedzieć: żegnaj Kamilu. Tak, jak napisał jeden z dziennikarzy, Paweł Wroński: byłeś Ikarem wśród mediów, ale poleciałeś za wysoko. Dziękuję - powiedziała Monika Olejnik na zakończenie wtorkowego wydania "Kropki nad I" na antenie TVN24.
Wcześniej zmarłego dziennikarza żegnali w mediach społecznościowych m.in. dziennikarze Piotr Kraśko i Tomasz Lis oraz politycy Michał Kobosko i Wojciech Król.
Kamil Durczok nie żyje. Dziennikarz miał 53 lata
Wiadomość o śmierci Durczoka obiegła media we wtorek rano. Informację potwierdziła żona dziennikarza. Dziennikarz zmarł nad ranem w katowickim szpitalu. Przyczyną jego śmierci był krwotok, który nastąpił wskutek pogłębienia się choroby przewlekłej, z którą zmagał się od lat.
Kamil Durczok karierę w mediach rozpoczął w 1991 roku. Podjął wtedy pracę w Radiu Katowice. Następnie pracował w Radiu TOP FM.
Dziennikarz był związany m.in. z Telewizją Polską, stacją TVN oraz Polsatem. Był laureatem wielu nagród medialnych m.in. Złotej Telekamery w kategorii Informacje, którą zdobył w 2008 roku oraz Grand Press dla dziennikarza - wyróżniono go w 2000 roku.
Dziennikarz kilkanaście lat temu chorował na nowotwór, o czym poinformował widzów podczas jednego z programów. To doświadczenie opisał w książce "Wygrać życie".
Ocenił dotychczasowe rządy PiS-u. Kreśli czarny scenariusz
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
