Kamil Durczok nie żyje. Poruszające komentarze
Nad ranem w szpitalu w Katowicach zmarł znany dziennikarz Kamil Durczok. Miał 53 lata. W sieci płyną wyrazy współczucia dla rodziny i wspomnienia.
O śmierci dziennikarza poinformował we wtorek rano serwis press.pl. Informację potwierdził u rodziny. Kamil Durczok zmarł w szpitalu w Katowicach. Miał 53 lata.
Jak poinformował portal Interia, Durczok dostał krwotoku i miał być reanimowany.
W internecie pojawiły się słowa wsparcia dla rodziny i wspomnienia dziennikarza.
"Zmarł Kamil Durczok. Żegnaj Kolego! Będziemy się dalej sprzeczać o pryncypia, ale już po drugiej stronie" - napisał Michał Kobosko.
"Rano odszedł Kamil Durczok. O zmarłych tylko dobrze albo wcale. Dla młodego chłopaka był dla mnie wzorem pracowitości, dla mojej rodziny wzorem walki z nowotworem. "Tak długo, jak masz siłę naprawiać swoje błędy, jesteś coś wart". Dziękuję za wszystko" - czytamy we wpisie Piotra Rudyszyna.
"Zmarł Kamil Durczok - Ślązak, dziennikarz, publicysta. Odpoczywaj w pokoju" - pisze poseł Wojciech Król.
"Kamil Durczok- RIP - napisał krótko Tomasz Lis.
"Śląsk nigdy nie zapomni" - podkreślił Marcin Twaróg z press.pl.
"Kamil Durczok. Swego czasu kawał dziennikarza. Pamiętam go jeszcze z TVP z programu "Debata" w latach 2004-2006, kiedy Polska i dziennikarstwo było zupełnie inne. Niech spoczywa w pokoju" - wspomina Patryk Szczerba z trojmiasto.pl.
Kamil Durczok swoją karierę dziennikarską rozpoczął w 1991 roku. Zaczynał w Radiu Katowice. Następnie pracował w Radiu TOP FM. Był także związany z Telewizją Polską, stacją TVN oraz Polsatem.
Był laureatem wielu nagród medialnych m.in. Złotej Telekamery w kategorii "Informacje" Grand Press dla dziennikarza w 2000 roku.