Nie wystawią go na prezydenta? Ekspert ma mocne argumenty
Prof. Marek Migalski, politolog z Uniwersytetu Śląskiego, stwierdził w programie "Newsroom WP", że to Donald Tusk, a nie Rafał Trzaskowski, będzie kandydatem KO w wyborach prezydenckich w 2025 r. - Tusk został pokonany w 2005 r. Taka zadra zostaje (...). Po drugie, w 2025 r. ta władza będzie leżała właściwie na ulicy - argumentował ekspert. Dodał, że "z perspektywy historycznej" byłyby to dla szefa KO odpowiednie zwieńczenie kariery politycznej. - Jego wnukowie będą się uczyć o nim jako o prezydencie kraju. (...) To będzie wisienka na torcie. (...) Przechodziłby do pałacu prezydenckiego jako pogromca PiS-u, pogromca populizmu - podsumował.