Pogoda w Europie. Wytworzyła się "kopuła"? Ostrzeżenia dla Wielkiej Brytanii
Przez Wielką Brytanię przetacza się fala upałów. W kulminacyjnym momencie temperatury prześcigną słupki termometrów na słonecznej Ibizie. Pojawiają się głosy, że nad Wyspami znajduje się "kopuła ciepła", która gwarantuje wielodniowe skwary. Meteorolodzy rozwiewają wątpliwości.
05.09.2023 | aktual.: 05.09.2023 13:53
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
Prognozy pogody przewidują, że w tym tygodniu na Brytyjczyków czekają istne upały, sięgające nawet 32 stopni Celsjusza. Jak informuje Sky News, okazuje się, że takie temperatury powietrza będą o kilka stopni wyższe niż na Ibizie czy w Atenach, a ich długotrwały charakter przypomina zjawisko "kopuły ciepła". Jest ono charakterystyczne dla krajów śródziemnomorskich.
Na czym polega zjawisko "Kopuły ciepła"?
Kopuła ciepła to utrzymujące się co najmniej przez kilka dni na danym obszarze wysokie ciśnienie. Więzi ono pod swoją "kopułą" masę ciepłego powietrza, nie pozwalając mu odpłynąć nawet przez kilka tygodni. Gorące powietrze znajduje się niczym pod pokrywką od rondla, osiągając temperatury wyższe od standardowych w danym okresie. Jednocześnie na zewnątrz wypychane są chmury. "Podgrzane powietrze idzie w górę do atmosfery, a następnie wysokie ciśnienie z góry działa jak pokrywa, co oznacza, że ciepłe powietrze nie może się wydostać i opada - to tworzy efekt kopuły" - cytuje tłumaczenie Królewskiego Towarzystwa Meteorologicznego Sky News.
Kopuła ciepła nad Wyspami?
Choć wysokie i nietypowe dla Wielkiej Brytanii temperatury będą utrzymywać się co najmniej kilka dni, meteorolodzy są sceptyczni co do tego, by mówić o zjawisku "Kopuły ciepła".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Tak naprawdę to zjawisko nie ma zastosowania do obecnych upałów w Wielkiej Brytanii - powiedział meteorolog Sky News, dr Chris England, tłumacząc, że wysokie ciśnienie odpowiadające za upały na Wyspach, nie tworzy kopuły nad krajem, tylko "znajduje się daleko na wschodzie".
Zgodnie z prognozami, szczyt upałów dosięgnie Brytyjczyków w środę i czwartek. To właśnie wtedy termometry mają wskazywać nawet 31-32 stopnie Celsjusza. Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia ogłosiła żółty alert dla całego kraju, z wyjątkiem północnego wschodu. Obowiązuje on do 10 września.